#74
Maraton cz. 7/10
Percabeth (znowu)
Annabeth: Dobrze, jak wrócę to chcę żeby dzieci były w łóżkach i ma być porządek w domu.
Percy: Jasne, baw się dobrze z Piper.
*Annabeth wraca i widzi, że dom się pali*
Percy: Leo przyszedł w odwiedziny.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro