#70
Maraton cz. 3/10
Solangelo? Czy Perico?
Ktoś: Co sądzisz co Solangelo?
Percy: Hmm..No nie wiem czy mogę się wyrazić. Bo-
Nico: Bogowie, nie mów tego.
Percy: Nie jestem
Nico: Proszę, Percy...
Percy: W jego
Nico: Nie jest za późno żeby się wycofać...
Percy: TYPIE!!!
Nico: Kurwa, powiedział to.
Percy: Niektóre rzeczy trzeba powiedzieć.
Nico: No to jaka jest twoja opinia o SolAngelo?
Percy: Śmierdzące gacie.
Nico: Słucham?
Percy: Śmierdzące. Gacie. Ty i Will właśnie taką parę tworzycie.
Nico: Co za gamoń! -- Percy? Czy ty płaczesz?
Percy: Nie wiem o czym mówisz.
Nico: Percy, spójrz na mnie.
Nico: Bogowie, on płacze.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro