#60
Pytanie do bogów: OTP?
Mars: Myślę, że mój syn dobrze zrobił z tą orzechową dziewczyną...
Hazel: Orzechową dziewczyną...
Mars: Oj sorry...Twoje imię to Złotka?
Hazel: ZŁOTKA...
Frank: Tato, tak grzecznie poproszę żebyś się zamknął
Mars: Cynamonka
Frank: TATO
Mars: CURRY?!? TO BYŁA CURRY???
Afrodyta: Percabeth i koniec kropka.
Atena: NIE, MOJA CÓRKA NIE OŻENI SIĘ Z CHŁOPAKIEM, KTÓRY MA IQ 70
Percy: Czy ona powiedziała ożeni?
Atena: NIE
Atena: CZEKAĆ NIE
Atena: JA NIE MYŚLAŁAM
Atena: JA NIE
Atena: Miałam na myśli hipotetycznie.
Percy: CZYLI HIPOTETYCZNIE JA I ANNABETH SIĘ OŻENIMY!!!
Atena: *klęczy na kolanach* CZEMU?!?!
_____
Łał...Percy jest aż tak potężny żeby zmusić Atenę żeby klęczała???? Wow.Czekać... To już 60 żart?! Okej...Chyba całkiem dobrze mi poszło, co?
Zobaczmy... SIEDEM I PÓŁ TYSIĄCE WEJŚĆ?!?!! WHAT???? I TYSIĄC TRZYSTA GWIAZDEK???? OH DZIĘKUJĘ!!!!!! TAK BARDZO DZIĘKUJĘ!!!!!
No to z tej okazji zdradzę wam coś jeszcze:
Pamiętacie jak nasz ukochany Leo mówi, że ,,Wszystkie pani kochają Leo''? To (chwila czasu żebyście zrozumieli, że uwielbiam spoilerować i właśnie to robię mówiąc wam co jest w Boskich Próbach Apolla Mroczna Przepowiednia...)
W tej części powiedział ,,WSZYSTKIE KROWY KOCHAJĄ LEONA!!!!''
Ja: *facepalm*
A więc powinno dotrzeć do was, że zaczęłam czytać Boskie Próby Apolla i tak dokładniej drugą część...Więc będę się czasem dzieliła z wami cytatami, może nowymi shipami, rzeczami.... i jeszcze innymi spawami...Ok? A więc nie przedłużam i powiem DOBRANOC....niedługo szkoła :/ :'(((((((( (NIEEEE!!!!)
Z poważaniem: Lia :3
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro