#166
Rachel: Chcesz rozmawiać z ojcem Percy'ego? No dobra. Poczekaj chwilę.
Percy: To będzie trochę trudne, bo w końcu moim ojcem jest bóg Grecki.
Rachel: Nie mogę mu tego powiedzieć!
Pecy: Chejronie!
Percy: Szybko
Percy: Musisz udawać, że jesteś moim ojcem dla taty Rachel!
Chejron: Witam. Tutaj... Tata Jackson.
Chejron: Tak. Dzieci bawią się w miecze.
Chejron: Przepraszam-- Bawią się mieczami.
Chejron: O nie. Krwawią.
Chejron: O nie. Są martwi.
Chejron: Nie dzwoń więcej.
Chejron: Przepraszam. Spanikowałem.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro