#142
~Oktawian, Jason i Hazel są na misji~
~nie pytać jakim cudem~
Jason: Nie idzie tak źle, prawda?
Hazel: Haha... BOGOWIE JASON, TEN DOM SIĘ PALI.
Jason: Zwiewajmy by nie złapano nas...
Oktawian: NIE! TRZEBA RATOWAĆ TE PLUSZAKI, KTÓRE SĄ W ŚRODKU!!! TRZEBA RATOWAĆ JE.
Jason:
Jason: *wybucha śmiechem*
Hazel:
Hazel: Jason....
Jason: *wciąż się śmieje*
Hazel: Jason.
Jason: *śmieje się* Co?
Hazel: Khm...
Jason: ...
Jason: A, on tak na serio?
Oktawian: IDĘ RATOWAĆ TE PLUSZAKI!
Jason&Hazel: On tak na serio.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro