#118
Frank: Jak nazywa się jednorożec, który ożenił się z lamorożcem?
Hazel: Jak, skarbie?
Percy: Frank?
Annabeth: Cichaj. No mów, Frank
Frank: Nazywa się.... O kurcze zapomniałem;-;
Leo: Próbowałeś, koleś
Percy: Mówiłem. Frank!
____
Ah i takim to "optymistycznym" (?) akcentem zamykam konkursik! Talksik mego autorstwa. I tak nie wyszedł😂a więc.... Macie czas do... Soboty by zagłosować na wasze ulubione rozdziały! Numerki od #104 do #117
Zapraszam do głosowania, kochani!
I miłego Halloween!
Pozdro z pod kołdry
~Lia💖
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro