wizja
Harry: *budzi się w środku nocy*
Harry: Hermiono, Hermiono!
Hermiona: hmm
Harry: miałem wizje!
Hermiona: Jaką?
Harry: miałem wizję, że cię obudziłem, więc wstałem i cię obudziłem żeby wizja się spełniła
Trelawney: * gdzieś z oddali* ZAJEBIŚCIE HARRY, TAK TRZYMAJ!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro