#30 spamano talks
UWAGA W ROZDZIALE WYSTĘPUJE BTT 💞💞 CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ, NIE PONOSZĘ WINY ZA ZAJEBISTOŚĆ TEGO TRIO XD
Francja: -Okay Gil spiliśmy Toniego... Co teraz
Prusy: -teraz zaprowadzimy go do Romano i podstawimy ukrytą kamerę a jego stan załatwi resztę za nas kseksekse
Francja: -honhonhon to jest plan idealny *zaprowadzają Toni'ego do Lovi'ego zakładają Kamery gdy Lovi opiernicza hiszpana i idą *
Hiszpania: -Loviiii chic ja cię takkk kocham! *tulii*
Romano: -Nie dotykaj mnie zboczeńcu! *zarumieniłam się *
Hiszpania: -Ale Loviiii ja cię kocham!
Romano: -zamkni.... *nie dokończył bo usta hiszpana go zatkały. Z powodu swojego niedoświadczenia nieudolnie oddał pocałunek a gdy Antonio się od niego oderwał rzekł *jeśli naprawdę mnie kochasz to rób co chcesz.
*teraz są dzikie seksy, po których następuje time skip i jest rano xD *
Hiszpania: *budzi się. Boli go głowa nie wie co się wczoraj działo ani gdzie jest* -co gdzie ja... *rozgląda się po pokoju i obok siebie widzi śpiącego Romano, zagląda pod kołdrę i widzi iż obaj są nadzy *to się zabawiłem
Romano: *wstaje i tuli hiszpana*- Toni ja też cię kocham... *buraczek*
Hiszpania: -YAYAYAYAYAY LOVI CIESZĘ SIĘ TAK BARDZO *tuli *
Francja i Prusy: -my tu tylko po tę taśmę *zabierają kamerę i spierdalają*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wow jest 235 słów, można powiedzieć że to namiastka one shota xD wiem ten talks nie ma większego sensu. Ciao do następnego ~ o i jeszcze dodam że rozdziały będą pojawiać się również za dnia 💞
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro