Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

48

SMS

4:35pm

Nan x: *wysłano załącznik*

Nan x: przygotowania do naszej randki x

Nan x: jak Ci się podoba?

Ja: nowy?

Nan x: słuszne spostrzeżenie

Nan x: zaleta pracy w sklepie z bielizną

Ja: bardzo ładny Nan

Ja: ale nawet to mnie nie rozproszy skarbie x

Nan x: żebyś się nie zdziwił Luke

Nan x: żebyś się nie zdziwił

Ja: będę zaraz wychodzić

Ja: gotowa?

Nan x: prawie, ale się wyrobię

Nan x: napisz jak będziesz, to od razu wyjdę


4:59pm

Ja: jestem

Nan x: już wychodzę

Ja: czekam

Nan x: ale musisz o czymś wiedzieć Luke

Ja: ?

Nan x: nie mam na sobie majtek x


- Zamknij buźkę Lucy, to wygląda jakbyś chciał zjeść telefon – zaśmiała się. Podniosłem na nią wzrok. Cholera. – Nie patrz tak na mnie skarbie – podeszła i cmoknęła moje usta. – Gotowy?

- Bardziej niż myślisz – mruknąłem, przez co zaczęła chichotać.

- Zawsze możemy wrócić się do mnie – szepnęła przybliżając się do mnie, a jej oddech drażnił moją szyję, gdzie po chwili złożył pocałunek i przygryzła skórę. Kurwa. To dopiero pierwszy dzień!

Odsunąłem się od niej trochę i wypuściłem ze świstem powietrze z ust. Przyglądała mi się uważnie oblizując powoli usta. To będzie trudne, bardzo trudne...

- Innym razem mała – powiedziałem, a mój głos był lekko zachrypnięty i obniżony. Uśmiechnęła się zwycięsko, nawet pomimo mojej odmowy. Doskonale wiedziała jak na mnie działa.




Wattpad se w kuli leci -.- wiem, że nie możecie skomentować poprzedniego rozdziału...

Wciąż przyjmuje zakłady :D Może tu się uda xd Nancy czy Luke? :D

PS. Może później dodam jeszcze jeden rozdział :D

Lov U ♥


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro