12
Messenger
*trzy dni później*
4:45pm
Luke Hemmings: Nan proszę, to już cztery dni od kiedy się nie odzywasz
Luke Hemmings: Jutro sylwester
Luke Hemmings: pamiętasz? Mieliśmy go spędzić razem
Luke Hemmings: sami
Luke Hemmings: tak jak chciałaś choć raz, spokojnie i bez imprez
Luke Hemmings: w piżamie, przed telewizorem z niezdrowym żarciem i alkoholem
Luke Hemmings: chyba nieaktualne...
5:29pm
Luke Hemmings: *wysłano załącznik*
Luke Hemmings: odczytałaś, widzę to!
Luke Hemmings: ...
Nancy Morgan: hahahahahahhahahaha.
Nancy Morgan: w twoim przypadku chyba Small Ben.
Nancy Morgan: jak bardzo jest z tobą źle, kiedy wysyłasz mi coś takiego, po tym co odwaliłeś?
Luke Hemmings: bardzo
Luke Hemmings: to z tęsknoty
Luke Hemmings: nawet jeśli jesteśmy do siebie bardzo podobni pod względem charakteru
Luke Hemmings: nawet jeśli oboje lubimy seks
Luke Hemmings: nawet jeśli oboje działamy sobie na nerwy
Luke Hemmings: to ty zawsze byłaś tą, która w porę się ogarniała i jeszcze ustawiała mnie do pionu, bez podtekstu
Luke Hemmings: Nan, kocie, Nan Cat...
Luke Hemmings: nie potrafię bez Ciebie żyć moja psióło
5:37pm
Luke Hemmings: odpisz mi. Wiem, że to odczytałaś...
5:49pm
Nancy Morgan: o mój Boże...
Nancy Morgan: jesteś takim wielkim kretynem, wiesz?
Luke Hemmings: tak! Wiem! Jestem kretynem! Skretyniałym kretynem!
Nancy Morgan: i idiotą
Nancy Morgan: i dupkiem
Nancy Morgan: Zboczeńcem
Nancy Morgan: niewyżytym zboczeńcem alkoholikiem.
Luke Hemmings: Nan...
5:59pm
Nancy Morgan: jutro 3pm u mnie
Nancy Morgan: żarcie i alkohol na twój koszt
Team Lancy? :D
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro