Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4. Dobranoc

— Czekam na ciebie już godzinę.

— Wiem, przepraszam. 

— Gdzie jesteś?

— Stoję w korku w centrum.

— Mhm..

— Nie mogłem wcześniej. 

— Mogłeś mnie uprzedzić. Kolacja już wystygła. 

— Ugotuje nam coś.

— Nie trzeba. Zjadłem sam.

— Uh kochanie..

— Do niej też tak mówisz?

— Znowu ciągniesz ten temat? — westchnął starszy, wyrzucając niedopałek za okno samochodu. 

— Dzisiaj w pracy Min się pytał, czy zerwaliśmy. 

— Powiedziałeś mu, że nie.

— Powiedziałem mu, że wszystko idzie w tym kierunku.

— Skarbie..

— Zauważyłeś Chan, że nigdy nie mówisz do mnie po imieniu? Ile masz tych skarbów?

— Wymyślasz już. Tylko ciebie. 

— Nie wiedzę ci.

— Baekhyun.. proszę cię.. 

— Oh pamiętasz moje imię? Wiesz, to nic nie zmienia. Cmoknij klamkę Park. — rozłączył się i rzucił telefon w kąt pokoju. Tej nocy zasnął, słuchając, jak ukochany puka do jego drzwi. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro