Rozdział Pierwszy
Fabulous Pig wiedział, że to jego koniec. Widział jak Chicken Knight powoli się do niego zbliża. Wyglądał niczym potwór, a jednocześnie jak bohater. Srebrna zbroja połyskiwała w świetle miesiąca. Na piersi widniał herb jego rodu. Czerwony kogut na zielonym tle. Godło, którego wszyscy się bali.Z za jego pleców powiewała czerwona peleryna. Mimo ciężkiego uzbrojenia poruszał się lekko i płynnie. W prawej ręce trzymał miecz z kosztownie ozdobioną rękojeścią. A w lewej znajdował się gumowy kurczak.
Rycerz zamachnął się na Piga i począł uderzać go kurczakiem.
-O wielki rycerzu proszę przestać! Proszę! Błagam! Nie! - krzyczał żałośnie.
-Mam okazać litość robakowi, który zabił na śmierć mą matkę?! - dumnie rozpostarł ramiona.
-Proszę! Mam żonę i dzieci! Czekają na mnie! Bez mnie umrą z głodu!- osłonił się rękoma.
Chicken Knight zastanowił się przez chwilę.
-Dobrze,-rzekł swoim basowym głosem-niech będzie ci dane twe marne, pozbawione drobiu, życie. Daruję ci tylko ze względu na kodeks rycerza. - schował miecz do pochwy. Odwrócił się i wsiadł na swojego białego rumaka. Odjechał.
Mieszczanin z nie dowierzaniem patrzył na oddalającego się mściciela. Wreszcie gdy uwierzył w swoje szczęście, podskoczył radośnie i wykrzyknął:
-Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję, że jesteś tak łatwo wierny!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro