(Piosenka nastrojowa)

Gdyby tak po prostu...

Przytulić chociaż na kilka minut kąt...
Nie musieć już wszystkich pocieszać...
Być sam już nie do pocieszenia...
Byłoby fajnie już tak zastygnąć...
Pojednać się z ciemnością, która nie jest ludźmi...
Ona nie umie krzywdzić...

-------------------------------------------------------  

Zapomnieć o wszystkich, na których ci zależy...
Bo pewnie i tak to zwykła gra aktorska...
Zwykłe przedstawienie...
Przecież jak już nie będziesz do użytku to znajdą sobie nowe szmacianki...
W końcu nie jesteś sam, nie bądź samolubny...
Nie można ich mieć przecież na własność...
To już od nich zależy czy jesteś coś warty...
Nawet znajomi mnie ingnorują...

-------------------------------------------------------  

Uśmiechnij się...
Przecież inny mają gorsze problemy...
Przecież to jest tylko błahostka...
Nie wymyślaj...
Nie znasz się...

-------------------------------------------------------  

Wstań i pomagaj innym...
Bądź optymistyczny, w końcu każdy powinien być szczęśliwy...
"Żyli długo i szczęśliwie"...

-------------------------------------------------------  

Dlaczego nie mogę nikogo w 100% zrozumieć...
Jestem za głupi...
Nie wiem jakbym miał się starać...
Pewnie i tak mi się nie uda...

-------------------------------------------------------  

Tylko ubiorę maskę, żebyś nie widział...
Żebyś wiedział, że jestem szczęśliwy...
"Moje rany są nieważne, kiedy ty cierpisz"...

-------------------------------------------------------

Nawet jeśli ty mnie zraniłeś, to nie szkodzi...
Przeżyję, w końcu zawsze ci wybaczę...
Nawet jeśli miałbym być zabawką...

-------------------------------------------------------  

Że ja niby płaczę?...
Przepraszam, już się uśmiecham, jeśli tylko tak każesz...
Nie jestem dostatecznie uke?...

-------------------------------------------------------  

Że to była tylko taka zabawa?...
Nie, nic się nie stało...
Nie patrz na mnie, mi nic nie jest...

-------------------------------------------------------  

Przecież nie widzę tych kolorów co ty...
Wiem, że mam swoje wady...
Staram się...

Heh, a wystarczyły wspominki ze starych związków...