Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 10

Rozdział 10

Próbując Sobie Przypomnieć

━━━

Zamiast iść na posterunek szeryfa, jak poprosili go Malia i Isaac, Peter postanowił udać się do jedynego miejsca, które może pomóc mu uratować córkę.

Kiedy dotarł do domu, zauważył, że drzwi były otwarte i wszedł do środka. Podążył za biciem serca na górę. Wszedł do pokoju, w którym Omar leżał na ziemi i spał z kartką przyklejoną do czoła.

Przewrócił oczami i trącił hybrydę stopą, zaskakując młodzieńca.

— Hę? — Omar podniósł wzrok, przecierając oczy. — Peter? — ziewnął — Co ty tu robisz?

— Mam nadzieję, że pomożesz mi w sprowadzeniu Imogen z powrotem. — mruknął i zauważył na podłodze akt urodzenia i podniósł go.

Jego oczy przeskanowały informacje na papierze i poczuł ukłucie w piersi, gdy zobaczył, że nigdzie na nim nie ma jego imienia. Jego żona dokładała wszelkich starań, aby córka nigdy się o nim nie dowiedziała.

Omar zdjął karteczkę z czoła i zobaczył, że to kartka od Allison. Poszła spotkać się z przyjaciółmi, aby im pomóc, biorąc pod uwagę, że nie pamiętali ani Imogen, ani Stilesa, bez względu na to, jak bardzo się starali.

— Całe szczęście dla ciebie... Allison i ja pomyśleliśmy o czymś, co może być kluczem do przywrócenia Imogen i Stilesa, ale biorąc pod uwagę, że ich nie pamiętamy, może to być trochę trudne.

— Co masz na myśli? — Peter spojrzał na niego.

— Myślę, że im więcej pamiętamy Imogen czy Stilesa, tym więcej ich rzeczy zaczyna się pojawiać. Scott ma pierścionek, a to... — wskazał na papier w jego rękach — Było tutaj. Sądzimy, że pojawił się dlatego, że pamiętasz Imogen.

Mężczyzna zadrwił.

— Nie chcę jej rzeczy, zależy mi na tym, żeby wydostać ją z tej stacji kolejowej i zabrać jak najdalej stąd.

Omar wstał.

— Czy jest takim typem osoby? Typem, który zostawia przyjaciół, by ratować własną dupę? — wyszedł z pokoju, potrzebując kawy.

Peter rozejrzał się po pustym pomieszczeniu i spojrzał na papier w swoich rękach.

— Nie, nie jest — wyszeptał.

─────

Scott i jego przyjaciele zdali sobie sprawę, że Jeźdźcy Widmo wjeżdżają przez tunele. Udało im się znaleźć szczelinę dzięki Malii, która w nią wpadła.

Za każdym razem, gdy tego dotykali, czuł, że zostali spaleni, co utrudniało im życie, biorąc pod uwagę, że byli pewni, że jeśli przejdą, znajdą zarówno Stilesa, jak i Imogen.

Zanim obudził się dziś rano, był pewien, że słyszał jej głos. To było jak sen, a może wspomnienie.

— Scott, musisz spróbować wszystko zapamiętać, dobrze? Pamiętasz, jak się poznaliśmy? Jak zawsze razem powstrzymujemy złoczyńców? Pamiętaj, jak wspólnie planowaliśmy naszą przyszłość.

Dlaczego mielibyśmy to zrobić? — Pamiętał, że zapytał.

— Ponieważ cię kocham — powiedziała, co spowodowało, że serce zadrżało mu w piersi. — Dlatego, że mnie kochasz. Zniknę.

Im więcej myślał o rozmowie, tym bardziej zastanawiał się, czy to był ostatni raz, kiedy ją widział.

Kiedy się obudził, desperacja, by ją odzyskać, rosła. Miał nadzieję, że Peter pojawi się na posterunku szeryfa, żeby zapytać go o Imogen i jak wygląda. Chciał wiedzieć o niej wszystko.

Ale zanim zdążyli wymyślić cokolwiek, co mogłoby im pomóc przedostać się przez szczelinę, pojawił się Douglas.

─────

Peter pomyślał o tym, jak jego córka i on odbywali cotygodniowe sesje treningowe, które zbliżyły ich do siebie, gdy patrzył przez jej okno.
Omar robił więcej kawy.
Pomyślał też o tym, jak poszli do baru, który odwiedzał z Violą, gdy byli młodsi.

Pomyślał o tym, jak jego córka poświęciła się, by uratować przyjaciół i zabić ciotkę. Albo jak dobrowolnie dała mu drugą szansę przed sytuacją z Kate i naprawdę próbowała się z nim związać.

Choć na początku było to niezręczne, zdołali się ze sobą pogodzić. Tak było, dopóki Kate nie zagroziła jego córce i zamiast jej powiedzieć, skłamał i został zamknięty w Eichen House. Przynajmniej teraz znała prawdę.

— Och...

— Co? — odwrócił się i był zaskoczony rzeczami, które nagle znalazły się w pokoju. Chociaż wydawało się, że wciąż czegoś brakuje, wyszło na to, że im więcej o niej myślał, tym więcej rzeczy się pojawiało. — Och...

Na ścianie wisiała półka z książkami i zdjęciami. Jej łóżko było starannie zaścielone, a na nim leżał wypchany wilk. Skupił się z powrotem na zdjęciach.

— To ona? — zapytał Omar, wpatrując się w dziewczynę ze zdjęcia na biurku ze Scottem obok niej. Oboje uśmiechali się radośnie. Cofnął się, gdy wspomnienia zaczęły powracać, im dłużej patrzył na jej zdjęcie. — O mój Boże! Ben zostawił mnie jako jej opiekuna! — chciał się uderzyć za to, że zapomniał o dziewczynie, nad którą miał czuwać.

Powoli zaczęły mu przychodzić na myśl wspomnienia z Imogen.

Peter spojrzał na inne rzeczy, które zaczęły się pojawiać i był zaskoczony, gdy coś pojawiło się w miejscu jej łóżka. To było jak portal.

Omar cofnął się ostrożnie, podczas gdy Peter był pewien, że widzi swoją córkę siedzącą obok Stilesa.

— Imogen? — zawołał, idąc w jego stronę, ale zanim zdążył podejść wystarczająco blisko, portal zniknął, podobnie jak wszystko w pokoju.

Omar rozejrzał się po pokoju szeroko otwartymi oczami.

— Co do cholery? Dlaczego wszystko zniknęło?! — panikował.

Peter westchnął.

— Bo pamiętanie o Imogen to za mało. Jej przyjaciele też muszą o niej pamiętać — spojrzał na Omara — Czy Allison napisała ci, gdzie byli?

Omar sprawdził telefon i pokazał mu ostatnią wiadomość, jaką otrzymał od swojej dziewczyny.

— Tak, szli do tuneli.

─────

— Słyszałaś to? — spytał Stiles Imogen, gdy szybko wstał. — To był mój tata.

Niebieskooka zmarszczyła brwi.

— Jesteś pewien? — czytała ponownie swój grimuar, ale nie było nic użytecznego i nie miałoby to znaczenia, biorąc pod uwagę, że nie miała dostępu do magii.

— Tak — Stiles zwrócił się do niej — Jestem pewien, że słyszałem, jak wypowiada moje imię.

Imogen spojrzała w bok, kiedy usłyszała, jak Peter również woła jej imię.

— Peter — szepnęła, wstając i poczuła ulgę, że przynajmniej nie umarł. Myślała też, że słyszała, jak Omar również wypowiada jej imię.

— Zaczynają nas pamiętać! — Stiles spojrzał na nią z podekscytowanym spojrzeniem.

Zaczęła nabierać nadziei.

— Może rzeczywiście zdążymy wrócić na bal maturalny i ukończyć szkołę — powiedziała z iskierką optymizmu w spojrzeniach.

─────

Następnego dnia Scott i jego przyjaciele postanowili przypomnieć sobie Stilesa i Imogen. Zeszłej nocy, po ataku Douglasa i Jeźdźców Widmo, zarówno Peter, jak i Omar przybyli na czas, aby ich uratować.

Ale kiedy wrócił do domu, dowiedział się, że jego matka została zabrana.

Allison była równie zdruzgotana, gdy dowiedziała się, że jej ojciec również zniknął. Ulżyło jej tylko, gdy dowiedziała się, że Omar nie został ponownie zabrany tak jak Peter.

Szeryf pojawił się w domu Scotta i opowiedział im, jak pamiętał swojego syna, Stilesa. Że pojawił się portal podobny do tego, który widzieli Omar i Peter.

Dowiedzenie się, że wszystko, co muszą zrobić, to pamiętać o swoich przyjaciołach, aby ich odzyskać, sprawiło, że byli bardziej zdeterminowani, aby zrealizować swój plan.

Więc zeszli z powrotem do tuneli, aby przypomnieć sobie wszystko o Stilesie i Imogen.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro