Opiekunka do chomika
Siostra: Mogę ci przynieść chomika? Zaopiekujesz się nią na tydzień?
Ja: Nigdy nie opiekowałam się chomikiem.
Siostra: Daj spokój, to tylko je, pije i sra. Co się może wydarzyć?
*następnego dnia*
Ja: *dzwoni* Twój chomik przed chwilą wydusił z siebie szóstkę małych chomików.
Siostra: Co?!
Ja: No, w ciąży była.
Siostra: Ja myślałam, że ona jest po prostu gruba i leniwa!
Ja: Nom.
Siostra: I co ja mam teraz zrobić z siedmioma chomikami?
Ja: Nie wiem, rosół zrób. Co mnie głupio pytasz?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro