Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~Q&A~

Do pokoju wchodzi Alex i Bill. Oboje ubrani elegancko.

- Tak więc witamy w rozdziale poświęconemu pytaniom i odpowiedziom.

- Muszę tu być złoto oka?

- Tak Bill. Musisz tu być. Tak więc zapraszamy bliźniaki Pines.

- Hej wszystkim. - Dipper macha na powitanie, a Mabel podchodzi do Alex z Na Bokim.

- Kolejnymi uczestnikami są Stanford Pines oraz jego brat Stanley Pines. - Bill macha ręką bez entuzjazmu. Na scenę wchodzi tylko Stanford. Alex rzuca worek pieniędzy.

- Moje pieniądze. - Na scenę wbiega wujek Stanek i zagarnia pieniądze.

- Serio bracie?

- Nie zwracajmy uwagi na zachowanie Stanka i powitajmy Robbiego, Tambry, Lee, Thompson'a, Nate'a i Soos'a.

- To chyba wszyscy.

- To nie wszyscy Bill. Wchodź na scenę Wendy.

- Siemanko wszystkim. - Wendy macha na powitanie.

- Tak więc złoto oka jakie jest pierwsze pytanie?

- To pytanie zadała Kazuma-kun. Pytanie do ciebie Bill. " Jak się czujesz z tym, że Alex "tak" zareagowała?".

- Przyznam, że czuję się niczym porzucony szczeniak. Jednak przyznaję, że należało mi się oberwanie z liścia. Ale i tak to dalej boli.

- Szczera odpowiedź Bill. Ale jednak zdziwiona mina Pinetree jest bezcenna. - Alex robi telefonem zdjęcie chłopakowi.

- Może lepiej kontynuujmy Alex.

- Okej Bill. Czytaj następne pytanie. - Bill uśmiecha się złowieszczo.

- To pytanie zadała IwonaWilk. Tym razem pytanie do ciebie złoto oka. " Co ci się podoba w Billu i czy chcesz być razem z nim?".

- Lepszego pytania nie można było zadać?

- I tak musisz odpowiedzieć na nie złoto oka.

- W Billu podoba mi się jego wygląd. Chodzi mi tu o jego trójkątną formę jak i tą ludzką. Uwielbiam go także za to jaki jest. Nie udaje, że jest kimś innym. Czasami ma także przejawy okazywania dobroci. I tak chciałabym być z nim. Ale i tak musisz się postarać żebym mogła wybaczyć ci to co mi zrobiłeś. - Alex staje na palcach i daje całusa demonowi w policzek. Bill patrzy na nią zaskoczony.

- Kolejne pytanie wędruje do... Billa. Znowu od IwonyWilk. "Skąd masz ludzką formę i dlaczego?".

- Swoją ludzką formę zawdzięczam jedynie nieświadomej Alex, która wyobrażała sobie i rysowała mnie w tej formie. A mogę pojawiać się tak tylko w mind scape. Z początku miała mi także służyć jako zachęta dla Alex żeby mi pomagała. - Alex patrzy zaskoczona na demona. Widać, że ma go ochotę udusić.

- Jak długo obserwujesz moje sny?! - Alex łapie Billa i go dusi.

- Zapraszamy na małą przerwę. - Dipper zapowiada przerwę, a pozostali próbują powstrzymać Alex od uduszenia Billa.

~wiele prób później~

- Okej już wróciliśmy. Więc lećmy dalej. Bill co tam mamy?

- Pytanie od... IwonyWilk do Alex. "Za kogo uważasz Billa i czy chcesz zostać w Wodogrzmotach? Jeśli tak to dlaczego?".

- Hmm. Uważam Billa za uroczego demona, który tak naprawdę robi wszystko by zwrócić na siebie uwagę innych. Każdy z nas by się tak zapewne zachował gdyby istniał ileś tysięcy lat i był przyzywany do tego świata raz na ruski rok.

- Alex, a co z dalszą częścią pytania?

- A tak zapomniałam. Z miłą chęcią bym została w Wodogrzmotach. Jest to bardzo intrygujące miejsce warte poznania jego wszelakich tajemnic. A na pewno zatrzymałabym się w grocie tajemnic.

- Alex mogłabyś wyjść na chwilę stąd? - Bill otwiera drzwi. Dziewczyna wychodzi i idzie gdzieś.

- Tak więc mam tu pytanie dla Pinetree od Amlazing. " Podoba ci się Alex?". - Dipper zakrywa twarz czapką.

- Muszę na to odpowiadać?

- Tak Pinetree.

- Podoba mi się Alex i nie wiem czemu podoba jej się taki idiota jak ty. - Bill ma ochotę przywalić Dipper'owi ale do pokoju wchodi Alex. Popija sobie powoli gorącą kawę. Alex przegląda kartki i ma zamiar kończyć.

- Z tego co widzę możemy kończyć. Tak więc do następnego rozdziału. - Alex macha na pożegnanie i ma zamiar wyjść z pokoju. Nagle podbiega do niej Na Boki z jakąś kartką. Alex zabiera mu ją i patrzy co tam pisze.

- Widać, że mamy jeszcze jedno pytanie od IwonyWilk. Boże kobieto tobie się nudzi, że tyle pytań zadajesz?

- Czytaj co tam masz złoto oka.

- Pytanie do ciebie Bill, a brzmi ono tak "Dlaczego akurat tak wyglądasz jak wyglądasz a nie inaczej?".

- Bardziej dziwnego pytanie nie dało się zadać?

- Chyba nie Bill.

- Wyglądam tak, bo się taki urodziłem. Nigdy też zbytnio się nad tym nie zastanawiałem.

- To wszystko z twojej odpowiedzi?

- Tak złoto oka.

- Właśnie dostaliśmy jedno zadanie.

- Od Kazumy-kun. A brzmi tak
"Bill pocałuj Alex w usta a ty Alex masz mu NIC nie zrobić.".

- Nie skomentuję tego.

- Dzięki Kazuma-kun za to wyzwanie.

- Tak więc dzięki wszystkim za wzięcie udziału i żegnam się z wami. - Wszyscy opuszczają pokój i wyłączają światło.

Dzięki wszystkim, którzy postanowili zadać pytania naszym wspaniałym bohaterom. Do zobaczenia w następnym rozdziale.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro