Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 7. Szczera rozmowa.

/Anna/

Szłam szpitalnym korytarz. W pewnej chwili usłyszałam jak ten nowy lekarz mówi rożne rzeczy na temat Nowego. Szczególnie o tym, że syn Nowego nie żyje przez Nowego. Nie chciałam w to wierzyć więc poszłam do bazy i wszytko powiedziałam Wiktorowi.

/Gabriel/

Szedłem do pracy. Byłem tydzień w domu. Wszedłem do bazy i od razu poszedłem się przebrać. Następnie usiadłem na kanapie. Po chwili usiadł obok mnie Kuba.

-Hej Nowy.- Powiedział Kuba podając mi kubek z kakaem.

-Hej.- Powiedziałem i napiłem się ciepłego napoju.

-Wiemy dlaczego wziąłeś wolne Nowak. Nasze kondolencje.- Słowa Góry sprawiły, że chciało mi się płakać.

-Nowy spokojnie.- Powiedział doktor Banach przytulając mnie. Kuba odłożył mój kubek na stół. Nie wytrzymałem i zacząłem płakać. Gdy tylko się uspokoiłem porozmawia. Musiałem nawet powiedzieć o tym jak ten lekarz mnie oskarżał.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro