:(
Robimy sobie przerwę w losach Huncwotów. Nie, nie rzucam pisania.
Szczerze mówiąc, to rodzice rozwalili laptopa a rozdziały na nim wychodzą dłuższe i bardziej... książkowe. Na telefonie strasznie amatorskie. Jeszcze gorsze niż zazwyczaj. Biorę się więc za malowanie i pisanie na papierze dalszych losów. Jeszcze raz zapraszam do zadania pytań na Zapytaj by się dowiedzieć. Czy jakoś tak na moim profilu. Wszystko jest wyjaśnione w opisie i pierwszej notce. Nie przedłużając.
Chcę podziękować wszystkim którzy dali mi gwiazdki i komentarze bowiem załapaliśmy się do numeracji w ff!
Mamy 708 miejsce czego bym się nigdy nie spodziewała. Więc jeszcze raz dziękuję. A tym co czytają a gwiazdek nie dają z lenistwa, przypominam, że zawsze mogą zaległości nadrobić. Tak więc to taka mała sugestia.
Jeszcze raz dziękuję i przepraszam.
Idę brać się do roboty.
Wasza A.
Ps tą część dodaję poraz enty bo Watt też się zbuntował.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro