Otwórz Się Dla Mnie ...VIXX...
Taki tam fanfik o Leo z VIXX i pewnej baristki.…
Taki tam fanfik o Leo z VIXX i pewnej baristki.…
Gdy Dużyźń się urodziła została obdarowana niezwykłym darem przez duchy swoich przodków. Dar ten miał ułatwić jej zmierzenie się ze swoim przeznaczeniem. Jest tylko jeden problem, Dużyźń nawet nie myśli o jego spełnieniu. Ma na głowie poważniejszy problem, a mianowicie pozbycie się dwóch natarczywych panów chodzących za nią w krok w krok. Co jak się okazuje w cale nie jest takie łatwe.Domyślam się, że dwa pierwsze rozdziały mogą odrzucać. Jeśli ktoś nie chce przez nie przechodzić może od razu przeskoczyć do rozdziału 3. Dwa pierwsze rozdziały traktuję jako "trochę długi" prolog. Nie ma on znaczenia na resztę rozdziałów.…
Gdy miała dwanaście lat zabrano jej matkę.Mając lat szesnaście straciła ojca.Minęły trzy lata od wypowiedzenia wojny sąsiadującym państwom.Wystarczył jeden człowiek by królestwo upadło. Jeden człowiek odebrał jej wszystko; rodzinę, dom, koronę. I choć minęło tyle czasu następczyni dopiero teraz sięga po miecz. Czy można zostać znienawidzonym za oddanie całego królestwa w imię jednej miłości? Wybory nigdy nie są łatwe gdy nie podąża się zgodnie ze swoją wolą.…