Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥
Abigail kochała taniec, jak nic innego na tym świecie. Nic więc dziwnego, że wolała wybrać taniec zamiast miłości, nawet jeśli ta krążyła wokół niej w postaci czterech chłopaków. Chociaż, czy zdoła się oprzeć jednemu z nich?…
"- Uciekaj, walcz, przeżyj. - powiedział Dave, ściskając lekko dłoń Jenny i pomagając jej wejść pod górę piachu. Wbrew pozorom nie było to wcale takie łatwe. - Uciekaj, walcz, przeżyj. - powtórzyła cicho, czując, jak do oczu wpada jej trochę piachu. Zmrużyła powieki, trąc oko jedną dłonią, by jakoś pozbyć się piasku. - Myślisz, że jak daleko są? - Tam. - odparła Jenna, wskazując w jakimś kierunku. Chłopak prędko zauważył kilka sylwetek zmierzających kilkaset metrów od nich. - Musimy ich dogonić. - dodała z determinacją, gotowa nawet biec, byleby być przy przyjaciołach. Nie mogła dać im znowu zniknąć. - Coś czuję, że długa droga przed nami. - mruknął David, ciągnąć ją w odpowiednim kierunku. Dziewczyna nie stawiała oporu, podobnie, jak te kilka tygodni wcześniej. - Dla nich jestem w stanie zrobić wszystko. - wyszeptała, zaciskając dłoń w pięść. Chłopak doskonale to widział i dlatego nie odezwał się ponownie. Ona nigdy nie kłamała, wiedział to. I za to tak bardzo ją kochał. "Kim była? Streferką, przyjaciółką, pomocnicą, siostrą... Dla każdego kimś innym. A jednak to ona trzymała ich wszystkich razem, na dobre i złe. Bo była tą, która się nie poddawała, tą, która zawsze dążyła do celu. Tą, która nie dała im umrzeć.…
- Nie zrobię ci krzywdy. - powiedział Negan, zbliżając się do niej niebezpieczne szybko. Dziewczyna stała jednak z uniesioną głową, starając się nieco uspokoić w jego towarzystwie, co było wyjątkowo trudne. - Dlaczego miałabym ci wierzyć? - spytała, mierząc go wzrokiem. W jakimś stopniu ją przerażał, ale z drugiej strony tak bardzo nim gardziła. - Bo ja dotrzymuję swoich tajemnic. - oznajmił z uśmiechem, przez co przeszły ją dreszcze. Fakt, był przystojny, ale przy tym cholernie niebezpieczny, jeśli wchodziło mu się w drogę. - Musisz tylko należeć do mnie. - wyszeptał do jej ucha, a ją jakby sparaliżowało. Prędko się jednak otrząsnęła i odsunęła gwałtownie w tył, mordując go wzrokiem. - Do niczego mnie nie zmusisz, nie zgodzę się na to za żadne skarby. - wysyczała w jego twarz, a on w odpowiedzi zaśmiał się cicho. - No dobrze. - oznajmił, co nieco ją zdziwiło. Tak po prostu godził się z porażką? Coś jej nie pasowało i prędko przekonała się, że to był dopiero początek jej przygody z Neganem. - Ale jeszcze zmienisz zdanie, piękna.…
Najpierw zombie, później wilkołaki, a na koniec jeszcze ona - białowłosa dziewczyna. Ta, której nie znał nikt. Ta, która skrywała sekret. Ta, która miała im pomóc. No i w dodatku on, który wierzył, że była Wielką Alfą. I wcale się nie mylił.…
Miranda przyzwyczaja się do życia z Seabrook. Przyjaciele, chłopak i stado są jej jedyną rodziną, to właśnie przy nich czuje się najbardziej swobodnie. Ale co jeśli do Seabrook przylecą kosmici? Co jeśli dawne wspomnienia zaczną wracać do niej, jak bumerang? A co jeśli Mira nie da sobie ze wszystkim rady?…
Laura zawsze starała się być normalną nastolatką, jednak życie wojowniczki i jednocześnie córki króla, nie jest wcale łatwe. Pomimo tych małych, choć dość ważnych szczegółów, potrafiła czerpać z życia jak najwięcej. W gronie przyjaciół, którzy wiedzieli w jakiej sytuacji jest dziewczyna i byli w podobnej, mogła czuć się swobodnie. Jednak w życiu każdego dochodzi do pewnych sytuacji, które potrafią zmienić człowieka całkowicie. To również zdarzyło się Laurze. Czuła, że w jej drugim świecie dzieje się coś złego. I nie myliła się. Razem z przyjaciółmi musiała zmierzyć się z okrutnym śnieżnym potworem, który nawiedził jej drugi dom. Cel był prosty: zniszczyć napastnika i ocalić ludzkość. Ale wykonanie... Nie do końca się udaje. Życie wielu spoczywa na barkach młodej wojowniczki, a ona jako córka największego władcy i wojownika musi sobie z tym jakoś poradzić. Ale czy będzie w stanie? W każdych wojnach i bitwach ludzie ponoszą straty. Największą stratą Laury była śmierć Soni. Dziewczyna oddała życie, by ratować swoją kuzynkę, poświęciła się w imię miłości. Czy życie Laury zmieni się, gdy wróci ona do rzeczywistości? Dlaczego dziewczyna nie jest z Cedrikiem? Co łączy ją z Olivierem? Czy będzie w stanie otrząsnąć się po śmierci Soni? Dlaczego Eileen dziwnie się zachowuje? Co jeszcze się wydarzy w życiu Laury i jej przyjaciół? Czy będą jeszcze w stanie wrócić do normalności i żyć tak jak dawniej?…
Ailey od zawsze była niewinną nastolatką, nie lubiącą towarzystwa. Skrywała o wiele więcej tajemnic, niż inni. Dlatego też czuła się nieswojo, gdy do domu, w którym mieszkała, przyjechało rodzeństwo. To miała być tajemnica, ale przecież nie da się kłamać przez całe życie, prawda? Bo ile można ukrywać inny świat, którym jest Narnia? Ile można ukrywać, że ma się ojca lwa? No i, ile można ukrywać, że jest się tą "dziwaczką" z domu Profesora? ~~~~~~~~~~Na podstawie książki "Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa". Duże fragmenty z książki.…
To była tylko przypadkowa znajomość. Ailey nie sądziła, że przerodzi się z niej coś więcej. Nie szukała miłości, a jedynie zrozumienia innych. A on zaczął ją rozumieć. Lecz wszystko się komplikuje, gdy do Narnii wraca rodzeństwo Pevensie. Przyjaciele, których już nigdy nie miała zobaczyć. I pewien chłopak, który zaczyna za wiele dla niej znaczyć. Miłość, czy przyjaźń? Dla Ailey taki wybór był niezwykle ciężki. Co z tego wyniknie? Czy przyjaciele zostaną przyjaciółmi do końca? Czy jednak wszystko skomplikuje się jeszcze bardziej?…
Léa Lemaire na co dzień była zwykłą nastolatką z nietypowymi białymi włosami. Ale skrywała pewien sekret, o którym nikt nie miał pojęcia. Biała Wilczyca - tak była nazywana we Włoszech. Czy Paryż przyjmie nową bohaterkę z godnością? A może Biała Wilczyca będzie musiała starać się o zaufanie paryżan? Jedno jest pewne... Léa nie poddaje się tak łatwo.…
Lydia od zawsze lubiła się ścigać. Dominic również to uwielbiał, dzięki czemu uzupełniali się wzajemnie. Mijają lata, gdy znów się spotykają. Na wyścigu ulicznym. On nie wie, że to ona. Ona natomiast doskonale wie, że to on. Czy ta znajomość przetrwa? Czy "jedź lub giń" będzie miało swój finał w ich znajomości? A może zginie ktoś inny?…
Carla Marika Hernandez od lat jeździła w trasy swojego najlepszego przyjaciela. Pomagała mu ze wszystkim, uczestniczyła w każdej próbie, była na każdym koncercie, każdym spotkaniu. Nikt nie wiedział, że kryło się za tym coś więcej, niż zwykła przyjaźń damsko-męska. Carla pewnego dnia postanowiła spisać te wszystkie rzeczy, wszystkie przemyślenia na papier. Nie wiedziała jednak, że jej zeszyt kiedyś wpadnie w jego ręce.…
Sonia i Herman znali się jeszcze ze szkoły. To dlatego ucieszył się na jej widok q restauracji, której była właścicielką. Przez żołądek do serca, jak to mówią. To właśnie w ten sposób Sonia ponownie trafiła do serca Hermana.…