Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥
Kiedy spada gwiazda większość ludzi myśli życzenie. Viktor z kolei myśli, że to najdziwniejszy sposób, by zwrócić na siebie uwagę. ─── ⋆⋅ .𖥔 ݁ ⋅⋆ ────Typ: short storyParing: Viktor x ReaderŻadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Postaci kanoniczne należą do Riot Games i League of Legends.…
Moira Lune nie mówi o swojej przeszłości. Nie z poczucia zażenowania czy dobijającego smutku zakorzenionego głęboko w jej podświadomości, jak zatrzymywana przez tamę rzeka. Są rzeczy, o których się nie mówi. Które lepiej zamieść pod dywan lub schować do poszewki, by nigdy więcej nie ujrzały światła dziennego. Znacznie lepiej wyglądają w ciemności, skąd cudem udało się Lune wydostać. Rafayel natomiast mówi sporo i jeszcze więcej, niezależnie czy jego słowa mogłyby kogoś urazić. Właścicielka kawiarni i młody malarz wydają się więc mieć ze sobą niewiele wspólnego, zatem nic dziwnego, że w starciach między nimi sypią się iskry... Z wolna wzniecające intensywny płomień, a jemu zaś trudno jest się oprzeć. Ze względu na popularność wschodzącej gwiazdy w świecie sztuki łącząca ich relacja musi pozostać tajemnicą. Gdyż są rzeczy tak mroczne, o których lepiej nie mówić. ༯„Robię złe rzeczy, Ale robię je doskonale."༯NIE ZGADZAM SIĘ NA JAKĄKOLWIEK FORMĘ KOPIOWANIA MOJEGO OPOWIADANIA. Modern AU!Opowiadanie typu Rafayel x OC PROSZĘ O PRZECZYTANIE TRIGGER WARNINGU, DZIĘKUJĘ.Żadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Producentem Love and Deepspace jest INFOLD. Nie przypisuję sobie praw do stworzonych w grze postaci ani zdarzeń. English version of this story will be available on my second account ➥ @higrat…
Reagan Phoenix od zawsze wiedziała, że utrzymanie tytułu człowieka było prawdziwym wyzwaniem. Empatia i łagodność powoli kruszały, zanikały w społeczeństwie znienawidzonym przez wyższą siłę, zdolnie utwardzającą ludzi w przekonaniu, że nic lepszego prócz Murów w życiach ich nie spotka. Nauka mozolnie posuwała się do przodu, świat kurczył za bramami trzech niewzruszonych obrończyń, a Reagan życzyła sobie tylko jednego. By wraz z bratem dostać się za Sinę, gdzie wreszcie mogliby zaczerpnąć uwalniający wdech i może zapomnieć o krzywdach jakie zafundowało im wojsko. Wojsko, którym Phoenix wzgardzała bardziej niż tytanami. Los, podobnie jak śmierć i życie, lubił żarty, dlatego postawił na jej drodze Kapitana Levi'a Ackermanna. Osobę pachnącą czarną herbatą i nocą, o spojrzeniu przenikającym duszę jak niechybiające ostrze. Nadzieję Ludzkości śmiertelnie niebezpieczną, gdy w grę wchodził cel, wolność i Reagan. "- Jeżeli teraz wcielimy nasz plan w życie, obejdzie się bez potrzeby interwencji sądu.- I ma mnie ocalić przymusowe małżeństwo z Panem Marudą? - zapytałam retorycznie, w moim głosie kpina.Usłyszałam za plecami ciche warknięcie.- Pierwsze co zrobię po ślubie, to odetnę ci język...Odwróciłam do niego głowę, przyklejając do twarzy sugestywny uśmiech.- A może wolałby go pan odgryźć...?,,Fragment opowiadania.⚔︎Opowiadanie typu Levi x OC PROSZĘ O PRZECZYTANIE TRIGGER WARNINGU, DZIĘKUJĘ.Żadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Świat Ataku Tytanów należy do Hajime Isayamy.…
Eden Kodachi spowijała promienna ciemność. Choć jej imię - nieprawdziwe, sztuczne, nadane wyłącznie w celach rygorystycznych - nosiło miano po największej planecie Układu Słonecznego, niknęło w cieniu nazwiska rodziny Kodachich i zaprowadzało trwogę, jak gdyby jego synonimem była nędza, chaos lub śmierć. Choć Eden czyniła dokładnie to, co od wczesnego dzieciństwa namiętnie jej wpajano, nie zrodziła się w niej całkowita stanowczość z jaką powinna zgadzać się z dyktowaną doktryną jej ojca. Przywódcy Supernovy. Otrzymawszy wymagające zadanie, musiała przed samą sobą zdecydować jaką drogą zamierzała podążać, a do dyspozycji pozostało jej wyłącznie: dziesięć godzin, celne oko i Takashi Mitsuya o wcale nie tak przeciętnym umyśle, jak z początku sądziła. „- Jowisz? - upewnił się, a na jego ustach zatańczyło rozbawienie. [...]- To takie zabawne? - spytałam, unosząc pretensjonalnie jedną brew. - Patrząc na to, że Jowisz jest w sumie największą planetą w Układzie Słonecznym to owszem, jest zabawne. - powiedział, patrząc na mnie i opierając się o biurko.- Och? Czyżby? - zmarszczyłam nos, krzyżując ręce.Takashi posłał mi zadziorny uśmiech, na którego widok mimowolnie poczerwieniałam. [...]- Bo jesteś niziutka. - skwitował, uśmiechając się złośliwie.- Przysięgam, jeszcze jedno słowo, a ci przywalę!"Fragment opowiadania. ✶Opowiadanie typu: Takashi Mitsuya x Oc Żadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Świat Tokyo Revengers należy do Ken'a Wakui.…
Beatrice nosiła w sobie nie tylko szczególny talent do naprawiania złamanych serc, ale także nieposkromioną siłę zapieczętowanej w niej istoty. Dzieliła z nią ciało i duszę, próbując stworzyć ze swojego umysłu bezpieczną przystań. Choć Sagitatu dobrze wiedział, że podczas snu Sercmistrzyni nie zdoła się przed nim uchronić. Demon dzierżył siłę mogącą przesądzić o losach szerzącej się od wschodu wojny i Madame Suliman nie miała zamiaru spocząć, póki nie dostanie jej we własne ręce. Kiedy strzegące Beatrice zaklęcie pęka, nie pozostaje jej nic poza ucieczką poza granice kraju, gdzie na rozdrożach Pustkowia napotyka owianego złą sławą, blondwłosego czarodzieja... ,,- Kim jesteś? - zapytałam, nie rozpoznając po upajającym pomruku jego właściciela. W następnych słowach Cienia usłyszałam nutę uśmiechu. - Mogę być nawet ciemnością. - odrzekł niezobowiązująco. - Czy wówczas czułabyś lęk? - Mrok, który noszę w sobie jest znacznie bardziej przerażający. - powiedziałam sztywno. [...]- A gdybym był potworem? - ciągnął Cień, a nagły powiew chłodu omiatający mi kark oraz materializująca się za mną ciężka, zdecydowanie nieczłowiecza aura sprawiła, że cała się wyprostowałam. Dobiegł mnie dźwięk piór chłoszczących powietrze, jak u gigantycznego ptaka właśnie składającego skrzydła. [...]Gdy zajrzałam przez ramię moim oczom ukazał się wysoki, młody mężczyzna o jasnych, połyskujących jak w księżycowym świetle włosach, w białej koszuli i dopasowanych spodniach. Był wspaniały. Tak piękny jakby wyciosano go w marmurze, ręką jakiegoś wielce uzdolnionego artysty. Gdyby nie te oczy. Oczy okrutnego potwora. "Fragment opowiadania❦Opowiadanie typu Hauru x OCŻadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Twórcą filmu Ruchomu Zamek Hauru jest Hayao Miyazaki…
Ona pragnęła zachować wolność, a on miał dopilnować, by jej ją odebrano. Jakże szybko niewinny sen może skruszyć osnowę rzeczy, jeśli tylko okaże się, że wcześniejsza sympatia przeszła płynnie w zgoła silniejsze, trudne do zignorowania uczucie...─── ⋆⋅ 𓍼ོ ⋅⋆ ────Typ: short storyParing: Sanemi x ocŻadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Świat Demon Slayer należy do Koyoharu Gotouge.…
Airen Mori dotychczas słyszała wiele opinii na swój temat. Że zapowiadała się na znakomitą baletnicę lub że jej ojciec musiał opływać w dumę, gdyż wychował tak idealną młodą damę, która nie tylko doskonaliła wymagającą sztukę savoir vivre, ale także zachowywała perfekcję niemal na każdej płaszczyźnie. Airen jednak patrzyła na sprawę zgoła inaczej. Słusznie uważała, że na świecie nie istniało i nie istnieje nic, co można byłoby nazwać "ideałem". Jej życie wcale nie objawiało się w kolorach tęczy, bo w rzeczywistości młodą kobietę cechował naturalny sarkazm, matka która nie zdradziwszy jej nawet swego imienia postanowiła wymierzyć sobie kulkę w głowię i fatalny gust do mężczyzn. Zaiste fatalny. Bonten z drugiej strony, to organizacja ignorująca próby zachowania pozorów, obchodząca się ze swoim okrucieństwem i brakiem skrupułów w niebagatelny dla ludzi sposób. Niczym wiecznie nienasycone szakale zagrabili sobie znaczną część miasta, tworząc nań swoje niepodlegające kwestii terytorium i zobowiązali się dopiąć swego, by każdy kto ośmieli się podburzyć jego ład, żywy czy martwy, odpłaci im się z nawiązką. A Airen miała na swoje nieszczęście tego pecha, że zanim szanowna pani matka wymeldowała się z tego świata zaciągnęła u najważniejszych ludzi Bontenu spory dług. Młoda Mori jest więc pierwszą, do której drzwi pukają. Aby ocalić głowę swoją, ale też swojego ojca, kobiecie pozostaje spłacić wszystkie zobowiązania matki, a to już od samego początku wiąże się z gigantycznym ryzykiem. Należy bowiem zachować zimną krew i odpowiedzieć sobie na pytanie: Jak bronić się przed drapieżnikami? ཐིཋྀ„Kiedy nie możesz spróbować miłości ze srebrnej łyżki, uczysz się zlizywać ją z ostrza noża."ཐིཋྀOpowiadanie typu Bonten Men x OCPROSZĘ O PRZECZYTANIE TRIGGER WARRNINGU. DZIĘKUJĘ. !Nie godzę się na kopiowanie mojej…
Daphne du Maurier była w swoim życiu pewna dwóch rzeczy. Że śmierć stanowiła nieodzowną część egzystencji i spajała ze sobą wszystkich ludzi, oraz że już nigdy nie opuści siostry, pomimo że była największą zołzą jaką widział świat. Jako że z tym pierwszym niewiele mogła zdziałać (a chcąc czy nie, miała z nim wiele wspólnego), nie chciała porzucać wiary, iż Angela kiedyś dojrzy w niej drugiego człowieka. Fundamenty wartości du Maurier zachwiały się wraz z tajemniczym zaginięciem Angie, a zatarły już całkiem, gdy bratnia dusza, Dazai Osamu, rzekomo uważany za zmarłego, powrócił zza grobu. I miał się zadziwiająco świetnie.,,- Dlaczego chcesz umrzeć?Dazai zamrugał kilka razy, ewidentnie zdumiony moją nagłą ciekawością. [...] Uśmiechnął się lekko i pierwszy raz odkąd go poznałam miałam wrażenie, że był to naprawdę szczery uśmiech, nie ukrywający faktu, że chłopakowi w ogóle nie było do śmiechu.- Nie powiodło mi się w życiu jako człowiekowi. - odparł wymijająco, wzruszając jedynie ramieniem.Prychnęłam, odwracając głowę i ponownie zaciągając się papierosem.- Jak nam wszystkim. - odparłam, strzepując popiół na wilgotny chodnik. - Tobie, mnie, wszystkim tym ludziom spacerującym przed nami po ulicach. Wszyscy jesteśmy nieudacznikami. Sekret życia polega na tym, by wcześnie to zrozumieć i się z tym pogodzić. "Fragment opowiadania Opowiadanie typu Dazai x OCŻadne zdjęcia nie należą do mnie, podlegają wyłącznie mojej obróbce. Świat Bungou Stray Dogs należy do Kafki Asagiri. WAŻNE: Fanfiction silnie czerpie z twórczości Pani Daphne du Maurier i wiele tekstów zostało inspirowanych albo bezpośrednio zapożyczonych z jej dzieła pt. ,,Kozioł Ofiarny".…
𝐑𝐄𝐃𝐀𝐌𝐀𝐍𝐂𝐘 ↳ „(rzecz.) W pełni odwzajemniona miłość. Akt miłosny ze strony ukochanej osoby; Zwrócona miłość." ⸻ preferencje & scenariusze z Demon Slayer. Piszę xfem reader.…
»»--⍟--««„- O czym marzysz? - zapytał. - O pocałunku w strugach deszczu. A Ty?- Żeby zaczęło padać." »»--⍟--««Książka przechodzi remanent. Pierwsze rozdziały to czysty chłam, ale zapewniam, że je poprawię. Hello! Zauważyłam, że jest taki serial i to nie byle jaki, a dobry! Stwierdziwszy, że fandom musi się powiększać sama dorzucam coś od siebie. Zapraszam na preferencje z The Umbrella Academy, a poniżej załączam listę postaci, które uwzględniłam: ◌ Luther Hargreevs;◌ Klaus Hargreevs;◌ Number 5;◌ Diego Hargreevs;◌ Ben Hargreevs;(Nie jestem dobra w pisaniu relacji girl x girl. Może w innej czasoprzestrzeni.)☞ Ilość postaci może ulec zmianie (głównie jeżeli z biegiem kolejnych sezonów uznam, że zaszła taka potrzeba.)»»-- warto wiedzieć --««Niektóre preferencje mogą być w formie scenariusza. Lubię pisać rozbudowane wypowiedzi i nawet w mniej znaczących rozdziałach zarzucę kilkoma zdaniami ッEnjoy ☻…
„A więc to ta noc, To piękna noc, Którą nazywamy Bella Notte." Szczęście jest ulotne niczym nasiona dmuchawca.Lub brzdęk dzwonka. Na ziemiach Encanto mieszkała pewna drobna istota, której kwestia była o tyle ciekawa, co niejako smutna. W świecie opływającym kolorami tak pięknymi, iż same wprawiały w pogodny nastrój, Sofía nigdy zupełnie nie czuła się szczęśliwa. Ale miała cel. I zamierzała go osiągnąć. Póki chłopak w żółtej ruanie nie wszedł jej w drogę. „Przyjmij miłość od ukochanego, Będzie ci potrzebna tym razem Aby uchronić jak gwiazdy przed spadaniem,Kiedy uczynisz ten astronomiczny krok.Dlatego jest ta noc, Ta piękna noc,Którą nazywamy Bella Notte."𓆩*𓆪Krótkie opowiadanie typu Camilo x oc. Zakończone. Okładka mojego autorstwa.Jedynie część postaci należy do mnie. Reszta jest własnością Disneya.…
⸻ ❝ 𝐆𝐢𝐟𝐭 𝐨𝐫 𝐧𝐨 𝐠𝐢𝐟𝐭, 𝐈 𝐚𝐦 𝐣𝐮𝐬𝐭 𝐚𝐬 𝐬𝐩𝐞𝐜𝐢𝐚𝐥 𝐚𝐬 𝐭𝐡𝐞 𝐫𝐞𝐬𝐭 𝐨𝐟 𝐦𝐲 𝐟𝐚𝐦𝐢𝐥𝐲❞ ⸻Zapraszam na talksy z Encanto, z Twoim udziałem :^) ☞ Używam obu zaimków osobowych. ☞ Ja tylko tłumaczę!…
- Czemu bierzesz? - nieoczekiwane pytanie Eddie'ego zawisło w powietrzu.Rozchyliłam wargi nie spodziewając się usłyszeć czegoś podobnego.- Wybacz. - zaśmiał się gorzko, przecierając wolną dłonią oczy. - Nie powinienem...- Bo to zagłusza deszcz.☂︎Opowiadanie typu Eddie Munson x oc.W trakcie. Rozdziały co czwartek o 22.Okładka mojego autorstwa. Mogą występować wulgaryzmy i nieznaczne niezgodności co do czasu akcji. Jedynie część postaci należy do mnie.…
ZAMÓWIENIA: CLOSEDPrzybyła północ, a wraz z nią Trupy Teatralne.🃟 🃟 🃟☞ Zbiór One Shotów z anime, filmów i seriali. Zwieńczenie tego czego nie mogę zapisać w osobnej książce. ⊰ PRZED SKŁADANIEM ZAMÓWIEŃ PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ ZE WSTĘPEM ⊱…
- 𝐂𝐚𝐫𝐭𝐚 𝐧𝐨𝐧 𝐞𝐫𝐮𝐛𝐞𝐬𝐜𝐢𝐭 - „Papier się nie rumieni" SPRAWA 143Trudny do rozwiązania, prawie niemożliwy do pojęcia, przypadek „I LOVE YOU". • headcannony.• scenariusze. • wszystko w jednym. ✧ wulgarny język. ✧ kontent dla dorosłych.…