Przelotny Uśmiech ( Sasuke x OC )
Stanęłam na głowie Pierwszego Hokage, wzięłam głęboki wdech i przyjrzałam się Wiosce Liścia. Z ulgą stwierdziłam, że przez moją nieobecność prawie w ogóle się nie zmieniła. Jeszcze chwilę chłonęłam ten widok, po czym odbiłam się od czubka głowy Hashiramy i rozłożywszy ręce na boki poszybowałam w dół. Tuż przy ziemi zrobiłam obrót i zgrabnie wyladowałam na zgiętych nogach. Poprawiłam ciemnoszary kaptur i ignorując zaciekawione spojrzenia kierowane pod moim adresem, udałam się do biura Hokage.To zarówno mój pierwszy FF, jak i pierwsze opowiadanie na Wattpadzie, więc szału pewnie nie ma, ale obiecuję, że się postaram ;) Zapraszam do czytania! :D…