Wróżka ma zawsze rację
To opowiadanie (a właściwie pastisz) powstało trochę jako żart, trochę jako szalone wyzwanie. Musiało zawierać konkretne wątki i sugerowano mi, że nie da rady sensownie umieścić ich w jednej historii. Lubię wyzwania. Zrobiłam to oczywiście po swojemu, a efekt... oceńcie proszę sami.Amerykański student, River Artman, pewnej gorącej nocy trafia to nadmorskiego lokalu ze striptizem. Jeden przypadkowy wyczyn z miejsca odmienia jego egzystencję. Potem następuje cała seria trudnych do przewidzenia zdarzeń i jego życie komplikuje się jeszcze bardziej... Znajdziecie tu całkiem sporo: szczyptę kryminału, czarnego humoru i oczywiście odrobinę erotyki.…