Starożytny Runista
Mogłoby się wydawać, że darowanie życia jednej niepozornej osobie jest aktem miłosierdzia - pożądanego atrybutu każdego przyszłego władcy. Jeden czyn dobrego serca nie powinien zaważyć na losach całego królestwa.Wszystko jednak zależy od tego, kogo się oszczędzi.Gdzieś w innym świecie, daleko stąd, gdzie magia Run w kamieniu wyryta dała początek wszelkiemu istnieniu, ta jedna decyzja z przeszłości zmieniła wszystko. A po tym, jak niespodziewanie i bez żadnych wieści zaginął król, wraz z ciężarem korony ponieść konsekwencje tej decyzji musiał jego młodszy brat.Teraz nasuwa się wątpliwość, czy Collen będzie w stanie stawić czoła głosowi z przeszłości i ocalić królestwo oraz tych, na których mu zależy. Nieoceniona może okazać się pomoc osób, których o owo wsparcie nigdy by nie podejrzewał.Czy determinacja i wola walki wystarczą, by naprawić błędy przodków?Początek pisania: styczeń 2020--------------------------------Korektą oraz wsparciem były wspaniałe i mega pomocne @A_nuszka oraz @Lady_Eos. Najpiękniej dziękuję ❤Cudowną okładkę wykonała niezastąpiona @Impertynentka. Moje małe, pisarskie serduszko jest dozgonnie wdzięczne, dziękuję po stokroć ❤Tekst bierze udział w konkursie "Szklane Pióra 2021" organizowanym przez Peopie-.* Opowiadanie może zawierać sceny drastyczne, przekleństwa i seks.* Nie wyrażam zgody na przetwarzanie oraz rozpowszechnianie treści bez mojej wiedzy, liczę na poszanowanie praw autorskich.…