Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5

Per:Sara

Kiedy tak przeglądałam wraz z siostrą sklepy znalazłyśmy praktycznie cały asortyment na pułkach pełno jedzenia i picia kiedy zakończyłyśmy"zakupy" wróciłyśmy do domu i zaczęłam gotować obiad bo pominie siostry wyczułam że jest głodna.

Kiedy skończyłam postawiłam dwa talerze na stole dla mnie i Mileny kiedy zobaczyła obiad od razu zaczęła jeść.

Ja co jakiś czas zerkałam na Jagëra czy się budzi czy dalej śpi muszę przyznać że podczas snu wygląda dość spokojnie.

Milena:Dziękuję za obiad.*wstawia talerz do zlewu*

Sara:Nie masz za co a teraz zobacz ile jest pokoi w tym domu.

Milena:Ok.*idzie się rozejrzeć*

Sara:*ja pomyje naczynia po obiedzie po czym to robi*

Milena:Jest kilka pokoi.

Sara:To weź sobie jeden i odpocznij ja przypilnuje naszego gościa.

Milena:Dobrze.*jak na zawołanie ziewa zmęczona*

//Wieczorem//

Per:Milena

Nie mogę spać bo po obiedzie zasnęłam w moim nowym pokoju nie był duży ale i nie za mały typowy dziewczęcy pokój.
Sara pewnie dalej pilnuje pana Jagëra tylko czemu?
Przecież jest złym człowiekiem ale mama mówiła że w każdym jest dobro i chyba tego u niego szuka siostra.
Oby jej się udało to zrobić ufam jej i wierzę w nią że jej się uda i pan Jagër się zmieni i będzie dobrym człowiekiem takim jakimi byli nasi rodzice.

Zaczełam rysować sobie na zabicie czasu i nudy chciałam sobie przypomnieć rodziców ale nie mogłam tęsknię za nimi.

Przez co zaczęłam płakać a Sara od razu przybiegła mnie pocieszyć i zaczęła nucić mi kołysankę z racji tego że mama była Polką z rosyjskimi korzeniami to śpiewała nam rosyjskie kołysanki.

Sara nauczyła się ich i czułam jakby mama była z nami a ja zasnęłam wyczerpana emocjonalnie a Sara ze mną.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #t-34#wojna