Dzień 7
Olivia Shane pov
Otworzyłam oczy i usiadłam. Spojrzałam na Ven Ghana który czytał o piłce nożnej.
Dzień dobry-powiedziałam do niego.
Hej Olivia-powiedział podnosząc wzrok.
Dobry-powiedzieli jednocześnie Fea i Matthew.
Hejo-powiedziała Rashmi.
Więc będą treningi na mecz z Supa Strikas -powiedziałam.
Jednak mi się nie śniło-powiedział Matthew.
Trzeba ćwiczyć -powiedziała Rashmi wyskakując z łóżka.
To dopiero za kilka dni-powiedział Ven.
Ven ma rację -potwierdził Matthew.
Ja jestem gotowa -powiedziała Rash i przyjęła poze do ataku.
Wstałam i poszłam do łazienki. Przebrałam się i wyszłam z resztą z pokoju.
Kilka minut póżniej
Siedzimy w sali od Wymiarologi a nauczyciel to Dracira.
Kto wie ile jest równoległych wymiarów do jednego wymiaru ?-spytała.
Pięć lub siedem ?-spytał Matthew.
Tak naprawdę sama nie wiem ile jest,ale uznam że to dobra odpowiedź -powiedziała. Ktoś chce zadać pytanie ?-dodała.
Ile masz lat ? -spytała Firsty.
Nie za bardzo wiem,urodzin nie lubię obchodzić.....-ostatnie zdanie powiedziała bardzo cicho.
Jaka klątwa ?- spytała Wiktoria która miała wyczulony słuch.
Nagle przez drzwi wpadł Bill a potem mój biały tygrys który go gonił.
Sorry jeśli przerywam ale uciekam !-kszyknął biegnąc.
Dracira uklękła i powiedziała coś a tygrys podszedł do niej i usiadł koło niej.
No dobrze Bill dwa razy pomyśl za nim wysmarujesz się koci mietką-powiedziała
Nie smarowałem się ktoś mi podmienił szampon -powiedział i zniknoł.
Dracira znowu coś powiedziała do tygrysa a ten poszedł gdzieś korytarzem.
Dobrze jak każdy wie będzie mecz z Supa Strikas i trzeba ćwiczyć-powiedziała.
Usłyszeliśmy dzwonek a Dracira wstała z krzesła.
Biegnijcie na następne lekcje młodzi bohaterowie -powiedziała znikając.
Kilka lekcji póżniej
Matthew Skyy pov
Jesteśmy w sali od ćwiczeń która przypominała boisko.
Zaraz przyjdą trenerowie-powiedział Zbrojnator.
Mam pytanie -spytała Firsty.
Jakie ?-spytał.
Czemu nazywasz się Zbrojnator ?-powiedziała.
Moja moc to cztery żywioły -powiedział.
Otworzył sie portal i wyszła dwójka mężczyzn.
Dobra to jest Kapitan Ameryka -powiedział Zbrojnator pokazując na mężczyznę z tarczą.
A to Hawkeye-dodał pokazując na gościa z łukiem.
Zbrojnator wyszedł z pomieszczenia a kapitan stanął na środku.
Na początek 100 pompek -powiedział Kapitan.
Kapitanie nie jesteśmy w wojsku będą grać w meczu nie na wojnie -powiedział do niego Hawkeye.
Dobrze na początek 10 kółek biegnijcie -powiedział.
Po lekcjach
Weszliśmy do pokoju i od razu padliśmy na swoje łóżka.
Nie czuje nóg -powiedział Ven.
A ja nic nie czuje -dodała Rash.
Nic nie czujecie to Hulk was wyprostuje -usłyszeliśmy i zobaczyliśmy Billa który pił herbatke.
Daruj sobie Bill -powiedziała Fea.
Bo skończysz w kocimiętce -dodała Rash.
Dobrze ja ide ćwiczyć bo też będę grać-powiedział i zniknoł.
Dobranoc-powiedziałem.
Dobranoc-powiedzieli.
Położyłem się i zasnołem.
___________________________________
Potrzebuje pomocy nie mam pomysłu jak mają wyglądać stroje na mecz pomożecie ?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro