Szkoła
Znowu szkoła. Ten zmarnowany czas który można by wykorzystać na polowaniu. Znów ślęczenie nad tymi demonicznymi książkami zapisanymi w nieznanym nam języku. Aż ma się ochotę przeprowadzić egzorcyzmy na nauczycielach, zasypać wszystkich solą i uciec do swojego bunkra (potocznie domu). Oto czas, żeby na nowo poczuć się jak Adam w klatce.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro