Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dean Winchester #1

Zapraszam do składania zamówień 😇

1.
Byłaś kelnerką w barze, kiedy do lady podszedł cholernie przystojny mężczyzna
- Co podać? -  zapytałaś spoglądając na toksycznie zielone oczy blondyna
- Poproszę dwa piwa.
- Już podaje.
Nalałaś dwa kufle piwa i podałaś je blondynowi. Kiedy chciał je chwycić ty złapałaś jego nadgarstek wręczając mu kawałek białej kartki, spojrzał na ciebie i uniósł brwi do góry. Otworzył karteczkę i ujrzał na niej rząd starannie zapisanych cyfr i twoje imię

2

Wydzwaniałaś do Deana od godziny, ale on nie odbierał. Zdenerwowana z hukiem wpadłaś do hotelu w którym, aktualnie przebywał i zaczęłaś drzeć się jak stare prześcieradło na niego
- Dlaczego nie odbierasz ode mnie telefonu Deanie Winchesterze?!
On jeszcze zaspany rzekł
- Nie dzwoniłaś
- Sprawdź telefon. - powiedziałaś i założyłaś ręce na piersi.

- Oj....

3

- Dean! Dean! Musisz mi pomóc!

-Co się[T.I.]?

-Coś strasznego!

-O co chodzi?!

- Nie mam się w co ubrać!

-......... iiii?

- Iiiii musimy jechać na zakupy!
- To już czwarte zakupy w tym tygodniu a jest dopiero środa.

- Nie marudź tylko chodź!

4

- Skarbie może byśmy tak... -  powiedział Dean kładąc swoją dłoń na Twoje udo.
Ty widząc do czego zmierza, strzepnęłaś jego rękę
- Nie teraz Dean, widzisz że się uczę?


5

Po ostrej wymianie zdań z Winchesterem wkurzona, zabrałaś kluczyki od Baby i wsiadłaś odjeżdżając w sobie znaną stronę

6
Walczyłaś z Deanem który, był demonem. W pewnej chwili wytrąciłaś mu ostrze z rąk i przystawiłaś mu diabelskie ostrze do krtani


Ty ze łzami w oczach wyszeptałaś
- Wiesz że, nie mogę
Po czym założyłaś mu specjalne kajdanki ze znakami na demony

7
Kiedy spieprzyłaś łatwą robotę

8
Kiedy uratował cię przed olbrzymim, włochatym pająkiem

- Mój Batman
9
Kiedy zebrało Ci się na igraszki

10
W dzień twoich urodzin, pokłóciłaś się z Deanem, wybiegłaś wściekła z motelu ale, nie zauważyłaś nadjeżdżającego samochodu. Ostatnie co pamiętasz to pisk opon. Kiedy Dean dowiedział się o tym, w pośpiechu wziął kluczyki od Impali i pojechał do szpitala w którym, byłaś. Jechał tak szybko jakby go sam Lucyfer gonił.
Po małej kłótni z pielęgniarką udał się do twojej sali.
Serce bolało go na Twój widok, niestety byłaś nieprzytomna. Siedział tak z tobą w nadziei że się obudzisz ale, czas odwiedzin się skończył.
Wychodząc rzekł tylko

11
Kiedy wyszłaś do niego w seksownej bieliźnie z koronką

12
Kiedy zapytałaś się go czy widział twoje ciasto czekoladowe

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro