trudne w chuj, wiem o tym

problemy z samoakceptacją, kompleksy itd

ale gdy pokochasz siebie, życie jest o wiele łatwiejsze

nawet jak siebie zaakceptujesz, bedzie lepiej

ale bez chęci nic nie zadziała niestety

nienawiść do siebie nie przyniesie dosłownie nic. jedynie pustkę i odrazę

nie można naprawdę pokochać drugiego człowieka, gdy miłości nie czujesz do samego siebie

zrób co w twojej mocy, by zaakceptować swoje ciało, charakter, niedoskonałości. ale nie stawiaj sobie nierealnych celów

ostatnio zrozumiałam, że naprawdę jestem zajebista

nie idealna

ale właśnie to czyni mnie wyjątkową i zajebistą

może jeszcze nie kocham siebie, ale już akceptuje

kosztowało mnie to tony wysiłku i cierpliwości, ale to co mam w zamian jest nie do opisania

siema!