Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

9.

Abigail

- Abs chodź ze mną po garnitur.- powiedział Harry gdy siedzieliśmy w moim salonie.

- Nie chce mi się.- powiedziałam obojętnie.

- No ej. Proszę.

- Dobrze chodźmy.- wywróciłam oczami i wyszliśmy z domu, pojechaliśmy do centrum gdzie weszliśmy do salonu sukien ślubnych, Harry przywitał się z mamą i usiedliśmy na sofie. Chwilę później Rose wyszła do nas ubrana w piękną suknie ślubną i choć nienawidzę jej z całego serca to musze przyznać, że wyglądała pięknie.

-  Miałam rację co do niej. Kochanie wyglądasz ślicznie.

Bo zaraz mi cukier skoczy.

- Szkoda, że nie jesteśmy starsze i nie bierzesz ślubu, pięknie byś w ten dzień wyglądała.

Pfff... Ja też bym w niej pięknie wyglądała. Spojrzałam na Harry'ego a on wpatrywał się w nią jak obrazek, był nią oczarowany. No kurwa no...

- Niall, suknia sprostała twoim oczekiwaniom?- zapytała Rose.

- Jedyne co mogę powiedzieć to wow. Nie wiem jak opisać to jak wyglądasz, brakuje mi słów.

Ja pierdole, czym tu się zachwycać? Laska ubrała sunię ślubną i słodzą jej jak szklankę herbaty.

- Nialler masz dobry gust. Szkoda, że nie ja jestem na miejscy Anne, wzięłabym ją bez żadnego wahania, jest idealna.

Srutututu majtki z drutu. Długo to jeszcze będę wysłuchiwać?

- Po co Rose ją przymierzała?- zapytałam.

- Bo ja ją o to prosiłam. - powiedziała Anne.

- Ale po co?

- Bo tak chciała.- warknęła Summer.- Anne, kto będzie twoją druhną.- zmieniła temat.

- Rose i ty.- stwierdziła gładko. Czemu ja nią nie mogę być? Jak długo będę musiała jeszcze ich wszystkich znosić, po cholerę zgadzałam się na plan taty?

- Czyli wyczuwam kolejne wspólne zakupy.

- Widziałam kilka sukien, które by się wam spodobały.

Jęknęłam niezadowolona i po jakiś 15 minutach poszliśmy po garnitury chłopaków, prawie całą przymiarkę spędziłam na myśleniu jak namieszać w tej cholernej rodzinie i chyba mi się udało...

Suka Abigail....

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: