Znacie pana Marka Waida? Jeśli nie, to wiedzcie, że pracował on nad najnowszą serią o Black Widow,  w której pojawił się także wątek Bucky'ego. Co prawda mierny i mający zagrać na uczuciach fanom BuckyNat (mój osobisty komentarz to bleh), a sam Bucky miał w tym samym czasie ciekawsze rzeczy to roboty, bo objął chwilowo prowadzenie nad grupą (I tu pojawia się moje pytanie: Why autorki wpychają go do opek z SS należącym do DC, skoro on dowodził własną grupą złożoną z byłych przestępców? A no tak, Harley...), zajmował się Kobik i wplątał się w próbę zamordowania Spider-Mana, żeby ocalić Steve'a. 

Ale wracając - pan Mark Waid w wywiadzie dla Chrisa Samnee'a powiedział:

"[Bucky i Natasha] have had a crush on Steve Rogers at some point in the past."

"Finally, and maybe most importantly, they could bond over their shared love of Steve Rogers."

Soł, czas, żeby Marvel wreszcie otwarcie powiedział, że tak, Bucky Barnes jest biseksualny i leci na Steve'a Rogersa, swoją nastoletnią miłość, bo każdy i tak już to wie ;P