Pewnie każdy zadał sobie pytanie Jak silny w ogóle jest Cap? A znalezienie odpowiedzi nie jest w sumie aż takie proste. Wiele osób szuka odpowiedzi na licznych kanałach na yt, co... Też nie pomaga, bo jest bardzo mylące. Ba, czasem na jednym kanale można odnaleźć filmiki o tym, że Cap nie ma super siły, a tuż obok o tym, że jednak ją ma... Bo w kwestii MCU Steve'a trzeba wziąć pod uwagę to, że tak, jest w oparty na swoim najpopularniejszym odpowiedniku z Ziemi-616, ale w dużej mierze czerpie też ze świata Ultimates.

Więc ustalmy jedno - Steve w 616 NIE MA super siły. Nie ma i już. Dobrze, miał ją przez krótką chwilę, ale to był tylko epizod po którym wrócił do swojego normalnego stanu, w którym ma siłę na maksymalnym poziomie dostępnym dla człowieka. 

Andy Bolton był w stanie dźwignąć 550 kg, Louis Cyr jedną ręką podnosił ponad 120 kg. Steve ze świata 616 jest w stanie unieść jeszcze więcej, ale wciąż nie ma super siły. Thor ma super siłę. Siła Steve'a " is enhanced to the very peak of human potential". 

Zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku Steve'a ze świata Ultimates. Ten MA super siłę i ktokolwiek będzie upierał się przy tym, że "komiksowy Cap nie ma super siły" zwyczajnie nie ma racji. Nie ma jej w niektórych światach. Steve ze świata 1610 wygina metal gołymi rękoma. Bez najmniejszego problemu unosi kilkutonowe drzewo. Bez problemu siłuje się ze Spider-Manem, którego zwykła siła jest na poziomie około 10 ton. Zranił Juggernauta .

A jak sprawa ma się z Capem z MCU? Bezsprzecznie MA super siłę. Możliwości jego serum są oparte na tych, jakie znamy z Ziemi-1610, jednak nie są identyczne. Wiemy, że Cap bez najmniejszego problemu będzie wyciskać sztangę o wadze niemal tony, że uniesie nad głowę motocykl z kilkoma kobietami, że da radę złapać spadający samochód, który waży ok. 1,5 tony, podniesie kilkutonowy żelazny słup, zatrzyma startujący śmigłowiec... Jego udźwig może więc oscylować w granicach około 5 ton, choć Cap z filmu na film zdaje się przekraczać własne granice.

Jak wiemy, m̶i̶ło̶s̶c̶ ̶j̶e̶g̶o̶ ̶z̶y̶c̶i̶a̶ Bucky także otrzymał serum. ALE, bo zawsze musi być przecież jakieś ale, na niego serum wpłynęło na niego nieco inaczej. Tak, bezsprzecznie Bucky także MA super siłę, bo inaczej nie byłby w stanie walczyć ze Steve'm jak równy z równym w CA:WS, ale jest od niego słabszy. Nie jest w stanie unieść słupa, który ranny, wykrwawiający się podnosi. Wyraźnie gorzej radzi sobie w walce z Outriders... Bucky jest słabszy, ale jest za to szybszy. W scenie w "Bukareszcie" widzimy scenę ucieczki przez tunel, w którym ograniczenie prędkości wynosi 50 km/h. Bucky bez problemu jest w stanie prześcignąć te samochody i uciec przed T'Challą, a także przed Steve'm, który w tej pogoni radzi sobie wyraźnie najgorzej. Można więc uznać, że Steve - tak, jak Steve ze świata Ultimates - jest w stanie wyciągnąć te maksymalne 50 km/h, a Bucky spokojnie z dziesięć więcej.

Więc... Obaj są super silni, więc zapewne w łóżku z "normalnym" partnerem musieliby wiecznie pilnować, żeby w czasie uniesień zbytnio się nie rozkojarzyć, bo skończy się to na zmiażdżonych kościach. Ale razem... Edward i Bella mogliby się schować, oni dopiero urządziliby demolkę!