Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

28

Jak wiadomo, ze Steve'a Rogersa artysta dobry był. I nadal jest, choć w czasach kapitanowania i emanowania wpędzającą innych w kompleksy doskonałością, nie bardzo miewa czas na wyżycie się w bardziej artystyczny sposób.

Ale Bucky też miał w sobie coś z artysty. Tak jakby. Każdy grający w "Avengers Academy" wie, jak Bucky jest tam przedstawiony - ciężko zrozumieć cokolwiek z jego wypowiedzi, które bardziej przypominają teksty z emo-piosenek niż zwyczajną rozmowę, a gitara jest jak jego trzecia ręka. I Bucky z 616 także na gitarze zagrać potrafił. Ba, śpiewał nawet. Przemilczmy jednak to, z jakim efektem.

To co, czas na jakieś AU z Bucky'm-rockmenem z posępną grzywką i mejkapem, i nerdowskiego artystę Steve'a?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro