don't stop
nigdy się nie zatrzymujesz, zawsze biegniesz, jesteś jak typowy nowojorczyk z kawą w jednej ręce i telefonem w drugiej; nigdy też nie zrozumiem, dlaczego jesteś akurat ze mną, leniwcem, który nie może się zmotywować do ruszenia się z kanapy i sprzątnięcia czterech kubków z blatu. twoja niecierpliwość, upór i impulsywność niezmiennie mnie zaskakuje, ale chyba nie ma nic lepszego od twoich nagłych pomysłów na wyjazd, wyjście czy zagranie w twistera na macie zrobionej z kartek od drukarki. nigdy nie przestawaj tego robić, proszę, bądź zawsze taką iskierką.
i każ mi przestać pisać, gdy robię się patetyczna.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro