Rozdział 4
Wstałem ale po co przecież dziś piątek ostatni dzień szkoły, bo będzie weekend po co się męczyć w tej szkole w sumie nie mam nic do stracenia mogę iść przecież jest tam Asagi
Kiedy zajrzałem do środka szkoły na korytarzach było pusto i ciemno postanowiłem zadzwonić do swojej dziewczyny.
- halo
- tak?
- o hej słońce mam pytanie
- tak co jest?
- jesteś może w szkole?
- nie nie wiesz, że w naszej szkole co drugi piątek mamy wolne od zajęć?
- nie miałem o tym pojęcia w takim razie miłego dnia pa buziaki 😘
- pa
Rozłączyła się. Skoro mam cały dzień dla siebie to trzeba go wykorzystać.
Kiedy tylko odwróciłem się za siebie zobaczyłem Natsuki.
- cześć Koju
- yyyy hej
- czemu mnie unikasz?
- po prostu mam dziewczynę i nie chce problemów szczególnie z nauczycielem
- ale daj spokój szkoła to szkoła a życie prywatne to twoja sprawa i wiem, że ty kochasz mnie tak samo jak ja ciebie
- no widocznie nie wiesz, bo kocham inną a nie ciebie muszę iść pa
- stój ( nie wiem co się stało ale poczułem ciepło i jej usta na moich od razu uciekłem).
- żegnaj
- Koju !! Żegnaj
Nie wiedziałem co ze zrobić moja nauczycielka mnie pocałowała co to znaczy, że będę musiał powiedzieć o tym mojej ukochanej co ona na to powie mam tyle myśli w głowie i nie wiem co zrobić nie jestem z siebie dumny ale nie wiedziałem co się dzieje nie chciałem tego albo chciałem już sam nie wiem.
Byłem na siebie zły chciałem się zabić a nie mogłem boje się powiedzieć o tym incydencie Asagi zadzwonię do niej.
- hej Asagi
- co jest czemu jesteś tak zdenerwowany?
- musimy się spotkać i to szybko
- dobrze to koło szkoły za 10 minut
Byłem na miejscu a Asagi czekała na mnie.
- hej (pocałowałem ją)
- hej mów co się dzieje
- chodzi o to, że wcześniej byłem pod szkołą myślałem, że są lekcje a nie było nagle pojawiła się Natsuki
- no i co
- no iii pocałowała mnie
- a ty co dałeś się jej ale z niej suka wiesz jak mogłeś
- ale to nie ja to ona ja kocham ciebie ona nic nie znaczy
- każdy tak mówi jak zrobi coś złego
- ale ja mówię prawdę
- dobra już dobra wierzę ci ale uważam, że powinieneś jej unikać
- wiem
- to dobrze i już się tak nie dołuj tylko zadzwoń do niej umów się na spotkanie i pogadaj o tym, bo nie jest to normalne.
- masz rację ok ja już lecę pa 😘
- pa pa
I tu zgadzam się z moją dziewczyną ma rację powinienem pogadać z Natsuki ale zrobię to jutro, bo późno się robi.
Sorki za ortografię 😂
5 rozdział pojawi się jako rozdział specjalny więc mam nadzieję, że czekacie 😘
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro