Rozdział 1
Zaczął się pierwszy dzień w szkole ludzi. Akatsuki miał przez ten rok znaleźć ofiarę, którą zabije.
Wszedł do środka zobaczył mnóstwo ludzi. Podeszła do niego po chwili dziewczyna ładna wysoka od razu spodobała się Koju był nią zauroczony. Natsuki, bo tak właśnie miała na imię ta niebieskooka dziewczyna także zauroczyła się Akatsukim i postanowiła go poznać.
- Hej
- Cześć
- co tutaj robisz?
- będę chodził tutaj do szkoły
- to super
- tak mam nadzieję tyle, że nie wiem gdzie jest moja klasa pomogła byś mi?
- tak oczywiście, a której klasy szukasz?
- klasy numer 31
- o to akurat moja klasa choć zaprowadzę cię
- ok to super będziemy razem do klasy chodzić
Poszli razem do klasy a w niej siedziały dwie dziewczyny razem z Natsuki podeszliśmy do nich abym mógł je poznać.
- Hej dziewczyny jestem Akatsuki
- Hej ja jestem Yukina
- A ja Sayaka
- ładne imiona macie
- dzięki ty też. Usiądź koło nas jeśli chcesz
- dzięki za propozycję ale chce usiąść koło Natsuki
- ok rozumiemy
Usiadłem koło Natsuki na końcu rzędu przy oknie nie byłem za bardzo zainteresowany lekcją wolałem rozmawiać z Nat kiedy koło niej siedziałem poczułem jej piękny zapach pachniała jak lilie ślicznie.
Nagle dzwonek zadzwonił a Natsuki złapała mnie za rękę i zaprowadziła n szkole boisko gdzie usiedliśmy i zjedliśmy śniadanie w jej towarzystwie czułem się bardzo dobrze i wyjątkowo. Jak na kogoś kto jest śmiertelny to była bardzo optymistycznie nastawiona na świat.
Uśmiech jej był piękny dzięki niemu nawet ja się uśmiechałem.
Podeszły do nas dziewczyny które poznałem rano
- o Akatsuki
- co tutaj robisz
- jem śniadanie a wy jesteście strasznie nachalne i za mną chodzicie o co wam chodzi
- podobasz nam się
- ale żadna z was mi wolę inną dajcie żyć
Złapałem za rękę Natsuki i poszliśmy do sali tam dokończyliśmy śniadanie przy miłej rozmowie
Poznałem bardziej Natsuki.
Było to dla mnie bardzo ważne bo bardzo mi się podobała.
Następne lekcje mijały na rozmowie z Natsuki. Kiedy zadzwonił ostatni dzwonek przytuliłem Nat i poszedłem koło cmentarza gdzie weszlem do świata wampirów. Odpowiedziałem o wszystkim przyjaciołom oni za bardzo mi nie wierzyli ale wiem że ten rok będzie piękny u boku Natsuki.
Hejoś mam nadzieję że spodobał wam się ten rozdział.
Sorki za ortografię xD
Jeśli macie jakieś uwagi czy chcecie coś powiedzieć to napiszcie w kom chętnie poczytam i odpisze.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro