Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Kłótnie Klejnotów

Lapis: Hej,  hej

Perła: Zastanawiacie się, dlaczego nie ma dalszej relacji z Bieszczad?

Lapis: To dlatego, że chcemy wykonać wyzwania od was. 

Perła: Tak... 

Perydot: Granat! Pytanie do Ciebie, od Steven_Universe_150!

Granat: Wal śmiało.

Perydot: No więc:

Granat.  Czemu nigdy kiedy Rubin i Szafir się łączą?  Nie wykonują tańca fuzji?

Granat: Nie potrzebujemy tańca fuzji. Dla nas wystarczy po prostu, zbliżenie się do siebie.

Steven: *Gwiazdy w oczach*

Ametyst: Miiiłość roooośnie wooookół naaas.

Granat: To prawda ^^^ (Taka buźka jest dlatego, że Granat ma troje oczu)

Perydot: Mamy jeszcze wyzwanie od Steven_Universe_150:

Granat: mów wspaniałe rzeczy o Diamencie którego najbardziej nie lubisz *sorki za to ale jestem bardzo ciekawy jak zareagujesz*

Granat: Wyzwanie to wyzwanie... Niebieska Diament! Jest taka wspaniałomyślna, mądra i piękna! Nie cierpi fuzji... I to słuszne... Bardzo lubię Niebieską! Jak mogę być dla niej taka zła! Mogę już skończyć...?

Steven: Tak.

Granat: *Rozłącza się*

Rubin: Steven_Universe_150, ZABIJĘ CIĘ!

Szafir: Dalej Rubin! Wierzę w Twoją siłę!

Steven: Spokojnie! D:

Perydot: Kolejne pytanie!:

Perło i Ametyst: jak długo możecie utrzymać Opal?

Ametyst: Do tego momentu, kiedy Perła  zacznie mnie wkurzać.

Perła: Do tego momentu, kiedy Ametyst stanie się... Taka jaka jest na co dzień!

Steven: NIE KŁÓĆCIE SIĘ! CZY ZAWSZE JA MUSZĘ WAS USPOKAJAĆ?!

Rubin, Szafir, Perła i Ametyst: Wybacz Steven...

Steven: Tak lepiej ^^

Lapis: Jeszcze jedno wyzwanie dla Stevena i kończymy. Jest ono od Eowina_z_Araluenu:

Steven : SPROWADŹ OFF-COLORS DO BEACH CITY!!!

Steven: Jasne! *Idzie do teleportera*

*Kilkadziesiąt minut później*

Granat: Gdzie on jest...?

Steven: *Wraca* Tutaj! ^^

Padparadża: Hej wszystkim

Granat: To ty pewnie jesteś Padparadża, tak?

*chwila ciszy*

Padparadża: Spotkany tutaj drużynę klejnotów!

Granat: MOJE MARZENIE SIĘ SPEŁNI! *Błyskawicznie pchnie na Padparadżę Ametyst i Perłę*

*Powstaje Opalit*

Granat: *Gwiazdy w oczach*

Steven: *Gwiazdy w oczach*

Perydot: Co tu się dzieje?!

Lapis: Fuzja -_-

Granat: TAK! FUZJA! *Gwiazdy w oczach*

Rodonit: Opalit jest taka śliczna ^^

Fluoryt: WonszWen, jesteś genialna

Lapis: Tym ślicznym akcentem, zakończymy rozdział. Czekamy na wasze pytania i wyzwania. Nie długo kolejna część relacji z Bieszczad. Zdrówka życzy:

~Anonimowy_Bob_SU~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro