Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"9"

Pov. Tord

Wow. Wkońcu ten "Alex" odkleił sie od Toma. Naprawdę dłużej nie mogłi się przytulać?! Czemu nagle Tom go lubi? Nie powinni sie nienawidzić?
Ugh.
Przewróciłem oczami. Odechciało mi sie teraz tu być. Skoro mam cały czas patrzeć na to jak oni sie miziają to nie dziękuję. Nie mam ochoty widzieć jak Alex podrywa Toma który napewno nie należy do niego.
Agh. Tord. Nie myśl o tym narazie. Skup sie na zakupach a wtedy zapomnisz o nich. Ta... To zadziała, bynajmniej musi zadziałać.

~~~

Po długich zakupach wkóncu mieliśmy już wszystko co potrzebowaliśmy. Niektóre rzeczy były bezsensowne, takie jak kolejne lustra dla Matt'a lub brokat dla Edd'a? Nie mam pojęcia po co mu to, lecz nie będę pytać, jego życie nie moje.
Za to dowiedziałem sie, że on nie wraca z nami. Byłem bardzo szczęśliwy jak zrozumiałem to, jednak nie mogłem tego okazać.
A właśnie. Nie czuje sie dobrze z tym, że Tom cały czas sie uśmiechał gdy widział lub słyszał go. Co to ma znaczyć?! Jest szczęśliwy, że jego ex wrócił?
Wszyscy już wsiedli do auta i zapieli pasy. Oczywiście ja i Tom siedzieliśmy obok siebie w tylnich siedzeniach. Ja nie mam nic przeciwko bo mogę go powkurzać, jednak on miał jakiś problem. Naprawdę nie rozumiem cz.. Jednak rozumiem. Wkońcu nienawidziliśmy się wcześniej.
Jednak to jego wina. To on zaczą mnie wkurzać! Dosłownie nic nie zrobiłem wtedy a on miał do mnie problem.
Albo jak wtedy.. drzwi.. no.. Chuj z niego. Nienawidze go. Tak bardzo go nienawidze.
Co za idiota! Widziałem jego uśmiech gdy znęcał się nade mną. Może znęcanie to nie jest dobre słowo, ale ja tak to widzę.
Nie wiem jakim cudem z nienawidzenie go i chęci pozbycia się go lub po prostu... Chciałem żeby zniknął. Nawet nie wiem jak z nienawiści zaczęłam go lubić? Nie wiem czy mogę to nazwać lubieniem go ale... na pewno już go nie nienawidzę.
Nie wiem co się ze mną dzieje, nigdy bym nie powiedział takiego czegoś o nim. A jednak to się stało.
Czasami tak bardzo chcę cofnąć czas. Żeby nie zrobić tego błędu. Albo wolałbym zapomnieć parę rzeczy, najbardziej moje dzieciństwo. Nawet już wolę gdy.. ugh. Mam patrzeć jak Tom i Alex są razem i układają sobie życie, gdy ja będę myślał nad tym co zrobić by Tom może zauważył, że jestem lepszy niż Alex.
O czym ja w ogóle myślę? Przecież to nawet nie ma sensu. Wiem że Tom nigdy mnie nie polubi.
Jest mi trochę smutno z tego powodu ale przeżyje i rozumiem czemu nigdy mnie nie polubi. W szpitalu działy się różne rzeczy.. dokuczały mu, prawie doszło do bójki, raz albo dwa biliśmy się, na szczęście nikt nie zauważył. Dość często wyzywaliśmy się... Tak bardzo często.
Nie powiem że to były dobre czasy ale napewno było spoko?
Napewno dogadywałem sie z nim lepiej wcześniej niż teraz. W tej chwili tylko jak bym do niego podszedł to bym usłyszał jakim idiotą jestem albo jak bardzo moje życie jest żenujące.

Chciałbym wrócić do momentu jak sie poznaliśmy, ale z wiedzą którą teraz mam,a nie z tą co była wcześniej.
Rzeczy by teraz zupełnie inaczej wyglądały. Tom pewnie nie był by z "Alex'sem" i nie wyzywałby mnie za każdym razem jak mnie widzi.
Chciałbym wrócić i naprawić wszystkie błędy.
Pierwsze co bym zrobił to powstrzymałbym sie od powiedzenia wszytkim o Tom'ie. Że bycie homo..
Sam chętnie bym sobie przywalił.

__________________________________

Tak wiem że
Krótki
Tak wiem że
Nie było mnie przez długi czas

1. Czy naprawdę chcecie to czytać?
2. Zastanawiam sie czy nie odejść
3. Happy pride i happy dzień dziecka i guess:)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro