Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Sequelowa Trylogia, a Anakin Skywalker


Minęły już prawie 3 miesiące od premiery Skywalker. Odrodzenie, a niektórzy fani nadal nie mogą zaakceptować zakończenia 40 letniej sagii bez Anakina Skywalkera wokół którego prawie wszystkie części się obracały. Fani nazywają części 7,8,9 "niekanoniczne" albo, że zrujnowały historię Anakina. Czy ja się zgadzam? Raczej tak...




******
(Strony oryginalnie są angielskie, ale wypadało przetłumaczyć! Nie oceniam czy umiecie angielski czy nie, aleeee...😊)


Mówiąc szczerze też prawie zanosiło mi się na płacz po premierze. Byłam zmieszana...Bardziej zadowolona byłam, gdy wychodziłam z kina po Ostatnim Jedi!

Tak! Anakin/Vader to tragiczna postać i zawsze uwielbiałam go oglądać. Wzrusza mnie jego historia i jest on według mnie idealną postacią, ponieważ nie jest on idealnie dobry jak Luke i miał swoją ciemną stronę. Był wybrańcem i jego zabicie Palpatine było ważne. Ale gdy tylko Palpi wrócił można tak naprawdę czyn Anakina wsadzić sobie w dupe i wykreślić jego postać z sagi...Dzięki Disney 😒


Lubiłam Przebudzenie Mocy, ale to smutne że po jego bohaterskim czynie w trylogii Sequel wciąż traktowano Anakina jako zbrodniarza Vadera. Naprawdę...W tej trylogii ani razu nie usłyszałam "Anakin", tylko Vader. No halo? Powinni mieć trochę szacunku dla niego...

Też myślałam, że to by było zbyt oczywiste by Rey lub Kylo pokonali Palpatine. Miałam nadzieję, że Anakin wróci. W końcu to było dziwne, że tak ważny powrót Palpatine zdradzili już w pierwszym zwiastunie! Ale niestety...


Właśnie! Ok, super scena, że Jedi z przeszłości, ale czemu Anakin miał tylko głos w filmie? On nie był tam jakimś Jedi z kilku części. On był wybrańcem i główną postacią sagii!

Tak, pewnie - Anakin powiedział by Rey przywróciła równowagę mocy tak jak on...Ale to tyle? To żałosne, zapłacili Haydenowi by powiedział ten tekst, a dobrze wiemy że Anakin mówi to zdanie tylko dlatego by nie wkurwić fanów. Powinni oprócz jego tekstu pokazać go choćby na kilka sekund w filmie. Mógł rozmawiać z wnukiem. Boże, nie róbcie z Anakina gościa, który ma wszystko w dupie i nawet nie pomoże Benowi.

Myślę, że choć w tej scenie Anakin jako duch mocy powinien pojawić się przy swoich dzieciach. Tu już nie chodzi o to czy Rey go znała czy nie, ale ta scena była symboliczna dla Skywalkerów więc powinien w niej być. A tak właściwie - Wiem wiem, że dla DISNEY może to symboliczne, ale...

Po co Rey zakopała te miecze świetlne? Wiadomo, że na Tatooine (chronologicznie na Naboo) się wszystko zaczęło, ale...


* Luke tam się tylko wychowywał i sam mówił, że nienawidzi Tatooine

* Leia dorastała gdzieś indziej, więc jaki będzie sens, że jej miecz będzie w piasku na Tatooine?

* Anakin tam mieszkał, ale w innym domu i dodatkowo on był na Tatooine niewolnikiem, więc ta planeta się dla niego dobrze nie kojarzy

Rey zamiast zakopać miecze mogła je zatrzymać i schować w bezpiecznym miejscu i dać przyszłym pokoleniom tak jak Luke i Leia jej dali te miecze. A przyjęcie nazwiska "Skywalker" było zlekceważeniem słów Lei "nie wstydź się tego kim jesteś". Rey mogła i miała szansę pokazać galaktyce, że "Palpatine" nie musi kojarzyć się ze złem! Ale wracając do Anakina...

DLACZEGO w Sequelach nazywają jego miecz - mieczem Luke'a? Dajcie Anakinowi trochę szacunku. Luke korzystał z jego miecza, ale tylko na początku swojej przygody jako Jedi. Miecz Luke'a to znany nam dobrze miecz o zielonym krysztale.



***


Oczywiście, że to zniewaga i brak szacunku dla Anakina. To dziwne, że ani razu nie objawił się wnukowi...Było wiele scen w całej trylogii gdzie mógł się pojawić choć na chwilę. Disney widocznie miało go w dupie i tyle...Ale to bardzo boli.


Tak, oprócz Anakina zignorowano wiele rzeczy z Prequeli i zmieniono znaczenie przepowiedni wybrańca na mniej sensowną. Smutne, że żadnego zdania nie było o Padme. Wiemy, że ona nie jest duchem mocy i zmarła, ale w 6 części jeszcze o niej wspominano. W finale sagii powinno być wszystko złączone by zakończyć 40 letnią serię. Ma się wrażenie, że dla Disney saga to tylko OT i ich Sequele...

👍👍👍

Największym błędem w Ostatnim Jedi była śmierć Snoke. Przy produkcji 9 części Abrams musiał wytrzasnąć nowego złego bohatera, ale nie musiał to być koniecznie Palpatine, którego wątek był zamknięty. C. Trevorrov miał pomysł, by z Kylo zrobić głównego villiana i to by było ciekawe. Jasne, redemption Bena jest wzruszające, ale to jest to samo co miał Anakin i to sprawia, że postać Kylo jest nudna i nie ma niczego wyjątkowego.

Chcę pogratulować Abramsowi za pomysł z Palpatine. Nie dość, że nie otrzymaliśmy wyjaśnienia jego powrotu (po prostu nie umieli nam wytłumaczyć jak wrócił i wymyślili pomysł z klonem co umieszczono dopiero w nowelizacji) to jeszcze jego powrót zniszczył "sacrifice" Anakina. No bo po co on się w sumie poświęcał? Tak, uratował Luke'a, ale główne też w tym było przywrócenie równowagi i śmierć Palpatine. Sam Lucas powiedział, że w tamtej scenie Palpi umarł i w reaktorze został rozerwany.

No, ale nie...Okazuje się, że on sobie żył, a Snoke był tylko jednym z trzech klonów z probówki - Super 👍

Końcówka w Powrocie Jedi była wzruszająca. Anakin ocalił siebie, syna, zabił Imperatora i przywrócił równowagę w galaktyce. Znacznie bardziej wolę to niż Rey, która trzyma dwa miecze świetlne, a Palpi razi ją bezmyślnie błyskawicami i nie przestaje. Skywalker. Odrodzenie niszczy znaczenie poświęcenia Anakina i wzruszajacą scenę z Powrotu Jedi.

Tak, można mówić że pokój nie może trwać wiecznie, ale to i tak obraza. Chcecie mi powiedzieć, że przepowiednia, która istniała ileś tysięcy lat dotyczyła tylko przywrócenia równowagi na 30 lat? No tak jakby Disney zjebał sprawę.

Skywalker. Odrodzenie dobrze zakończyło Sequele, ale nie sagę.


Bardzo dobrze opisana sytuacja! Źródło czerpałam z Internetu, gdzie dyskutowano o tym jak Sequele zniszczyły Anakina. Zresztą mam więcej materiałów 😉

***

Tutaj bardziej wulgarna reakcja na to, co 9 część zrobiła Anakinowi:




***

Nawet na innych stronach mówi się o ignorancji postaci Anakina.

Niestety w Sequelach brakowało spójności 😕


***



Zdaje sobie sprawę, że obecnie kojarzycie mnie z "hejterką Sequeli". Tyle, że ja nie piszę bez powodu, że one są głupie tylko mam powody by pisać krytykę, ponieważ jako że jestem związana z Gwiezdnymi Wojnami dość długo ciężko mi zrozumieć i wybaczyć błędy jakie popełniły Sequele.

Jasne, że to nowa trylogia i może opowiadać coś nowego. Ale tu problem jest ten, że Sequele nic ciekawego oprócz postaci Finna nie wprowadzają. Oglądając 7-9 mam wrażenie, że historia się powtarza, a Rey i Kylo to taka kopia Luke'a i Vadera. Ignorowanie postaci, o której były Gwiezdne Wojny jest słabe i niezrozumiałe...Niedawno obejrzałam ponownie Skywalker. Odrodzenie na laptopie i ciężko jest mi dojść do zgody z tym filmem i z tą trylogią. Szanuję opinie innych i mam nadzieję, że wy też szanujcie moją!



MIŁIEJ SOBOTY 😊

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro