Kilka dni temu w Internecie znalazłam ciekawe przedstawienie sagi Gwiezdnych Wojen. Schemat pokazuje jak prezentuje się saga:

(Nie spodziewaliście się 😂)

Trzeba to tak rozumieć:

Rysunek konia musi być cały i kompletny (tak jak powinna być saga). Na tym obrazku "rysunek konia" zaczynamy od Oryginalnej Trylogii! Jak wiemy części 4-6 były dobre i dlatego szkic tego co powinno powstać zaczyna się kompletnie.

Dalej pojawia się Trylogia Prequel! Jak wiemy trylogia ma jasną, spójną historię i jest kompletna z OT. Dlatego szkic konia nadal się prawidłowo kontynuuje! Wiemy, że te dwie trylogie były dobre!

Potem pojawiają się Sequele z czego każda część jest inna i każda w jakiś sposób wpływa źle na sagę.

Przebudzenie Mocy zamiast kontynuować szkic konia powtarza jeszcze raz to co Oryginalna Trylogia. Dlaczego? Przebudzenie Mocy to była kopia Nowej Nadziei i oglądając to czuje się, że historia ta co w OT się powtarza. Ponowny w Przebudzeniu Mocy szkic konia ma inny kolor i wzory dlatego, że część 7 to była SŁABA KOPIA NOWEJ NADZIEI.

Ostatni Jedi w ogóle nie kontynuuje szkicu "konia". Przedstawia całkiem inne zwierzę co pokazuje, że film był w ogóle inny i nie był zgrany z sagą (wspomnę, że część 8 zawiera wiele absurdów w fabule).

Dochodzimy do końca szkicu - Skywalker. Odrodzenie

Tak, jest to już koń i szkic się kończy, ale zauważmy, że koń nie wygląda tak jak powinien. Zakończenie sagii nie jest takie jakie powinno być i jest śmieszne tak jak szkic konia pod częścią 9.

Niestety, to co widać na obrazku pokazuje jak saga nie jest spójna. Zamiast otrzymać "całego konia" dostaliśmy prawidłowy tylko jego tył. Jest mi naprawdę przykro jak trylogia 7-9 zniszczyła Star Wars i wprowadziła wiele absurdów...Oraz zniszczyli "sacrifice Anakina". Jezu...To jest widoczne nawet w głupim schemacie konia 😂