Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

I.

Szybkie wytłumaczenie skrótów:
M(A) - Mama (Amanda)
T(M) - Tata (Max)
N - Nicole
A - Amber

M(A): Dziewczynki, cieszycie się z tej przeprowadzki? Macie tu już chyba jakichś znajomych prawda.
A: Tak, mamo. Ale na pewno będę tęsknić za moimi znajomymi z tamtego miasta!
N: Ja za to nigdy nie byłam zbyt lubiana, więc myślę, że tu będzie mi lepiej. Będę mieć przy sobie Toma i Sabrinę.
T(M): Będziemy musieli zapoznać się z sąsiadami, gdy przyjedziemy. Możesz zrobisz ciasto, Ama?
M(A): Pewnie, ale może po tym jak się wypakujemy. Gdy przyjdą i zobaczą te wszystkie pudła to pomyślą, że kupiliśmy ten dom jako miejsce na graciarnię!

Założyłam swoje słuchawki, aby posłuchać w spokoju muzyki. W końcu dotarliśmy do miejsca docelowego. Rozpakowaliśmy się i mama zrobiła ciasto. Przeszliśmy się do sąsiadów najbliżej ich. Otworzyła nam drobna kobieta.

M(A): Dobry wieczór! Jesteśmy nowymi sąsiadami i pomyśleliśmy, że fajnie by było się zapoznać. Zrobiłam nawet ciasto!
M(O) {Mama Olivera}: Och, to bardzo miły gest! Zapraszam do środka! Mąż siedzi w salonie, a syn za chwilę zejdzie na dół.
T(O) {Tata Olivera}: Kochanie, mamy gości?
M(O): Tak, to nasi nowi sąsiedzi. Przynieśli ciasto. Zajmij się nimi, a ja pójdę po talerze i sztućce. Oliver, zejdź tutaj! Mamy gości!
O: Dobrze, już idę!

Wszyscy usiedliśmy przy stole w jadalni, do której po chwili wszedł chłopak.

O: D-dzień dobry...
M(O): Proszę wybaczyć. Oliver jest trochę nieśmiały, potrzebuje czasu, aby poczuć się przy kimś swobodnie.
M(A): Rozumiemy, nie ma problemu.
M(O): Dziewczynki, może przedstawicie się Oliverowi? Może się zapoznacie i zakolegujecie?
A: Jasne, ja jestem Amber! Miło cię poznać!
O: Ciebie też, Amber..
M(A): Nicole, nie siedź tyle w tym telefonie! Przywitaj się z kolegą!

Westchnęłam i z aroganckim uśmieszkiem na ustach powiedziałam:

N: Nicole, lat 15, data urodzenia: 2 lipca, miejsce urodzenia: ***, numer telefonu: *** *** ***, mam podać pesel?
T(M): Nicole, przestań! Przepraszamy za córkę, jest trochę...wrażliwa.
M(O): Nie ma problemu, dzieci tak mają. Usiądź, Oliver. Masz ochotę na ciasto?

Tak minął nam ten wieczór. Następnego dnia było rozpoczęcie roku. Mój outfit wyglądał następująco:


Wieczorem dostałam niepokojącego SMS-a o treści:

Wyglądałaś niesamowicie w tej krótkiej spódniczce. Wybór koszulki też niezły. Tak ci prześwitywała, że mogłem zobaczyć ten twój bialutki staniczek. Jesteś taka seksowna. Wyślesz coś? Mam ochotę zwalić właśnie do ciebie.

Gdy go przeczytałam to zamarłam. Kto mógłby znać mój numer i napisać takie obrzydliwe rzeczy? Natychmiast połączyłam się ze swoją przyjaciółką na kamerkę.

N: Sabrina, ktoś napisał mi mega obrzydliwego SMS-a! Ale nie mam pojęcia kto!
S: Że co? Jakiego SMS-a?

Przeczytałam SMS na głos.

S: O jaa...ale kto mógłby to zrobić? Komu ostatnio podawałaś numer?
N: Nikomu! Przysięgam!
S: Na pewno?
N: Na pewno! Chociaż...wczoraj powiedziałam go na głos przy moim sąsiedzie, ale to niemożliwe, że go zapamiętał!
S: A co jeśli to on?
N: Jeśli to on to będzie miał przej**ane!
S: Ej, Nicole, uspokój się! Napisał tylko SMS-a. Wiesz, pewnie dużo facetów tak o tobie myśli, ale nie tego nie mówi, a on akurat ci to powiedział. Poczekaj może aż wyrządzisz mu III wojnę światową, haha!
N: No..może masz rację, ale mam złe przeczucia...Dobra, idę pod prysznic, muszę się przygotować na jutrzejszy dzień.
S: OK! Do jutra!
N: Tak, do jutra, Sabrina...

Zamknęłam laptopa i poszłam się umyć. Gdy weszłam do swojego pokoju i zrzuciłam z siebie ręcznik, aby się ubrać zdałam sobie sprawę, że mój tata jeszcze nie zainstalował rolet, a jako, że stałam w oknie ktoś mógł mi się przyglądać. I tak właśnie było. Oliver stał w swoim oknie i patrzył się na mnie, a gdy złapałam z nim kontakt wzrokowy natychmiast zniknął. Schowałam się za ścianą. Teraz to już oczywiste, to on musiał wysłać tą wiadomość! Chociaż...może to tylko przypadek? W końcu to moja wina, że pokazałam się w oknie zupełnie naga...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro