A craig dalej ma to w dupie
"Dołącz do C.A.F, bo są z nas sigmy, jak jesteś z freedom pals then do not interact jesteśmy w miasteczku park południowy w Colorado, piwnica w domu Eryka Cartmana"
"Hmmm... brzmi legitnie" pomyślała sraka. Może tam znajdą następnego zainteresowanego....
Zignorowali to, że ulotka się tu z dupy pojawiła i ruszyli na długą podróż do Colorado.
Po kilku dniach i postach na social media, nasza dwójka wreszcie dotarła do miasteczka south park. Jakimś magicznym sposobem znaleźli adres do domu Eryka, ponieważ w każdej książce na wattpadzie musi być niedokończony wątek.
Po przywitaniu liane, zeszli do piwnicy, gdzie było mnóstwo bachorów piwniczaków (haha make love not warcraft reference /j).
Ale jednak tam nie było mnóstwo bachorów, bo był tam jeden dzieciak tylko...
Jakiś randomowy homoseksualista (again)
Sraka zaczęła rozmowę.
-ej, gdzie twoje bffki z tej całej ulotki?
-zniknęli na potrzebę fabuły.
I im pokazał środkowy palec😱😱😱.
-aha, fajnie (książka z Drarry autorstwa kate i midori reference)
-ej, skoro my tu teraz jesteśmy- zaczęła sraka- to może chciałbyś dołączyć do naszej sigma drużyny, która jest lepsza niż C.A.F i freedom pals razem wzięci.
-ale C.A.F jest spoko, nie tak jak freedom pals, aktualnie mam rozwód arc z jednym z członków freedom pals i mamy w sądzie ustalić prawa co do naszej świnki morskiej.
-That's rough buddy, czy myślałeś kiedyś, że mnie to nie obchodzi?
-mnie też nie.
-aha, fajnie, pewnie chciałbyś usłyszeć co moja opp Kate powiedziała o twojej matce.
-mam to w dupie tak szczerze.
-aha, pewnie chciałbyś usłyszeć co Kate powiedziała o twojej śwince mors-
-CO CO ONA POWIEDZIAŁA O STRIPIE ROZPRUJĘ JĄ NA STRZĘPY.
-sigma
I tak super kręgiel (bo tak się nazywał ów homoseksualista) dołączył do drużyny sraki!
W tym samym czasie, Hässlich siedział w swoim małym domku...
I planował 😱😱😱
-wszyscy się ze mnie wyśmiewają, bo osoba co mnie stworzyła shipuje lesbijkę z mężczyzną... wszyscy za to zapłacą... 😈
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro