Część 28
SpringTrap:
I wierz mi, jestem ponad zabijaniem drugiego.
Ale wydaje się, że dziś jest twój szczęśliwy dzień.
Deliah byłaby bardzo przygnębiona, gdybym cię teraz zabił. W przeciwnym razie, chciałbym cię tutaj zatrzymać.
Ale pozwól, że coś ci powiem.
Równie dobrze możesz pożegnać się z Deliah. Wszystko, czego ona kiedykolwiek potrzebuje i chce, to JA. Uwielbia mnie. Jesteśmy nierozłączni.
Harry:
To naprawdę przerażające.
SpringTrap:
Więc teraz odejdziesz. Teraz.
Bo jeśli odważysz się do niej wrócić, zabiję cię.Nie zastanwiaj się, jestem ponad tym.
Harry:
Oh, nie boję się ciebie. Powiem Deliah, kim tak naprawdę jesteś.
SpringTrap:
Oh, nie robiłbym tego, gdybym był tobą. Poza tym, i tak by ci nie uwierzyła. Nie masz dowodu, że to powiedziałem.
Harry:
Naprawdę? Właśnie nagrałem całą rozmowę na moim telefonie.
Nagranie:
*głos SpringTrapa*
-gdybym cię teraz zabił. W przeciwnym razie, chciałbym cię tutaj zatrzymać.
Harry:
Wow, spójrz na to. Niezaprzeczalny dowód na to, że jej najlepszy przyjaciel jest złym seryjnym mordercą, który jest także wielkim zaborcą na codzień.Deliah będzie cię nienawidzieć już zawsze.
***
Z tym wielkim zaborcą to ja nwm XD
Ten kawałek akurat musiałam sprawdzić na google tłumaczu, ale coś mi tu nie gra.
Speszjal jest już w przygotowaniu, ma jak na razie ponad 1000 słów, a nie jestem nawet w połowie :D
Enjoy!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro