Harry:
Hej, wiesz co? Co powiesz na to, że wpadniesz do mnie na trochę więcej?
Możemy grać w gry wideo w moim pokoju lub jeździć na rowerze po parku...
Wiesz, cokolwiek chcesz.
Deliah:
N-naprawdę?
Harry:
Tak, oczywiście, że naprawdę! W każdym razie potrzebujesz spędzić trochę czasu bez SpringTrapa!
To nie może być normalne ani zdrowe, wiesz, dziewczyna, która przyjaźni się ze strasznym, starym, żywym króliczym kostiumem. To znaczy, wiem, że jest twoim przyjacielem i ogółem wszystkim... ale tak naprawdę powinnaś spędzać czas z innymi dziećmi.
Deliah:
Cóż, myślę, że masz rację, Harry... Naprawdę, naprawdę chciałbym, um, spędzać z tobą więcej czasu, tak czy inaczej, ah-heh...
A jeśli to oznacza poświęcanie czasu na SpringTrapa, cóż, po prostu będzie musiał sobie poradzić.
SpringTrap:
Nie...

***
Taak, wiem, znowu długo nic nie tłumaczyłam.Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.
Możecie mnie zabić.

Albo i nie, bo wtedy nie będę tłumaczyć :3
Enjoy!