💜40💜
Wróciłam ze szpitala po pięciu dniach. Był już wieczór, i musiałam wrócić do domu po ciężkiej rehabilitacji. Ostrożnie przekroczyłam próg domu. Ściągnęłam buty i poszłam do salonu. Widok, jaki mnie przywitał, pozostawił bez słów.
Na sofie było pełno poduszek, okna zasłonięte, a w telewizorze był nastawiony film. Spojrzałam na chłopaka, który właśnie kład na stolik kubek z herbatką malinową. Uśmiechnęłam się szerzej i podeszłam do niego przytulając od tyłu
- Panie Min, co to za okazja? - spytałam go całując w kark
Chłopak wystraszył się mojego nagłego ruchu, ale po chwili się uspokoił i cicho zaśmiał
- Romantyczny wieczór dla mojej kochanej i cudownej dziewczyby - odpowiedział odwracając się do mnie i cmoknął w usta - zapraszam na kino domowe - wskazał kanapę
Usiadłam wygodnie na kanapie, i zaraz potem zostałam przykryta ciepłym kocem. Yoongi sięgnął po miseczkę popcornu i również się przykrył kocykiem.
- to co Play?
Pokiwałam głową zgadzając się i biorąc do buzi przysmak
Film rozpoczął się od pięknych scen widokowych, które przyciągnęły naszą uwagę. Siedzieliśmy blisko siebie, a czasem nasze dłonie subtelnie stykały się na kanapie.
Kiedy na ekranie rozwinęła się historia między głównymi bohaterami, zaczęłam mieć łzy w oczach
- boże jaka ta kobieta jest głupia, że mu nie wierzy - pociągnęłam nosem
- głupia baba - skomentował SUGA
- głupia mało powiedziane. Zaraz ona będzie ryczeć i wróci do niego
Yoongi przysunął się bliżej i uśmiechnął się do mnie całując w policzek
Podczas trwania filmu, dzieliliśmy się komentarzami i emocjami. Śmiech, łzy wzruszenia, krótkie buziaki, sprawiły, że wieczór stał się jeszcze bardziej wyjątkowy.
Kiedy film zbliżał się do finału, poczułam jak chłopak objął mnie ramieniem i przyciągnął do siebie.
- Jesteśmy jak główni bohaterowie tego filmu - powiedział cicho - Nasza miłość jest pełna wzruszeń i piękna, tak jak ta historia.
- Yoonie...
- Shhh.. wiem, że film się nie skończył jeszcze, ale każdy wie jak się skończy.. mam dla ciebie niespodziankę. Chodź do kuchni - powiedział wstając
Wzruszyłam ramionami i odłożyłam miskę na stolik. Wygrzebałam się spod koca i ruszałam w stronę kuchni. Tam co zastałam to myślałam, że zemdleje.
W kuchni na stole był biały obrus, a na nim ustawione świeczki, zastawa i kieliszki. Yoongi stał przy stole, a uśmiech na jego twarzy nie miał sobie równych.
Chłopak uśmiechnął się na mój widok i wyciągnął z wazony bukiet róż
- Witam w drugiej części naszej wspaniałej nocy - powiedział z uśmiechem, krocząc ku mnie - Teraz mamy wiele do nadrobienia - podał mi kwiaty
Uśmiechałam się szeroko przyjmując kwiaty i wąchając je. Odłożyłam z powrotem do wazonu i podeszłam do niego zaczynając leniwie całować jego usta. Czując jak mój chłopak odwzajemnił mój pocałunek uśmiechnęłam się szeroko
- proszę usiądź - odsunął mi krzesło, po czym usiadłam - kelner Min Yoongi proponuje dziś spagetti - podszedł szybko do blatu i przyniósł danie
- kto ci pomagał? - zapytałam
- stroić kuchnię? Dziewczyny, a z daniami to Jin, a z filmem to w sumie ja wpadłem na pomysł, a Tae udekorował sofę
- pięknie - skomentowałam
- jedz bo wystygnie, a mam jeszcze jedną niespodziankę - wskazał na danie i sam zaczął jeść
Wzięłam widelec do ręki i zaczęłam jeść. Niebo w gębie. Yoongi to naprawdę świetny kucharz.
- a gdzie pozostali? - spytałam orientując się, że jest jakoś cicho
- szybki masz zapłon - zaśmiał się
- walne ci - zaśmiałam się cicho
- cóż Sara z Namjoonem pojechali do rodziców, Daga z JK w mieszkaniu, Jimin pojechał do Busan, a Hobi do siostry. Tae i Jin do domu.
- więc cały dom jest nasz? - uniosłam brew zaskoczona
Chłopak tylko pokiwał głową i zaczął dokańczać swoją porcję. Dołączyłam chwilę po nim. Wieczór mijał cudownie. SUGA wstał z krzesła i podszedł do barku. Wziął alkohol bezalkoholowy i nalał nam do kieliszków
- kupiłem szampana bez alkoholu mam nadzieję, że będzie ci smakował - oznajmił biorąc do ręki kieliszek
- na pewno - odpowiedziałam i zrobiłam ten sam czyn wstając
- wiec, znieśmy toast za ciebie kochanie - uśmiechnął się łapiąc mnie w pasie - za Twój powrót do zdrowia i za wszystko
Spojrzałam mu w oczy i przybiliśmy sobie kieliszkiem po czym napiliśmy się
Naprawdę było bardzo dobre w smaku. Odłożyłam kieliszek na stół i już chciałam usiąść się Yoongi stanął bliżej mnie i pocałował w ucho
- Czy mogę poprosić najpiękniejszą kobietę do tańca? - szepnął na ucho
- Bardzo chętnie - uśmiechnęłam się
Łapiąc mnie za dłoń, pociągnął w stronę salonu, gdzie przed chwilą oglądaliśmy film. Podążyłam za nim na środek salonu, aby po chwili wtulić się w jego ciało i zatracić się w muzyce.
Kołysaliśmy się w rytm muzyki okazując sobie co chwilkę odrobine czułości. Ten moment był dla nas obu magiczny co było widać po naszych oczach.
Położyłam swoje dłonie na jego szyi, a dłonie Yoongiego trafiły na moja talię. Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy, aż w pewnym momencie oderwał wzrok i skierował go na moje usta przybliżając się do mnie po czym czule składał na nich pocałunki. Postanowiłam nie być dłużna chłopakowi i oddawałam każdy gest, aż w końcu nasz pocałunek przerodził się w namiętny gest obu stron. Każdy kto wszedłby w tym momencie do tego pomieszczenia poczuł by nasze podniecenie
Postanowiłam nie tracić czasu i zaczęłam sprawdzać na co pozwoli mi chłopak. Oddając każdy pocałunek zaczęłam zdejmować jego koszulę. Gdy Yoongi zorientował się co zrobiłam nie pozostawał mi dłużny i zaczął delikatnie zdejmować moją bluzkę, którą miałam na sobie
Spoglądając mu głęboko w oczy rozpoznałam guziki w jego koszuli, a chłopak nie chcąc tracić czasu podniósł mnie na swoje biodra i powolnym krokiem ruszył do swojego pokoju. Przez cała drogę całowaliśmy się, a moje dłonie kończyły odpisać guziki, które obecnie stały mi na drodze w zobaczeniu jego pięknego ciała.
Po dotarciu na górę Yoongi pozbył się delikatnie moich ubrań, przez co byłam już w samych majtkach. Nie chciało mi się dziś ubierać stanika, ale w oczach chłopaka nie widziałam rozczarowania a wręcz radość.
Yoongi położył mnie delikatnie na swoim łóżku schodząc pocałunkami w dół mojego ciała przez które zaczęły przechodzić dreszcze. Po dotarciu do moich piersi zaczął je delikatnie całować sprawiając mi niesamowitą przyjemność, a jego dłonie pognały w kierunku moich majtek, które w momencie znalazły się na podłodze.
Jego usta kierowały się niżej, a gdy dotarł do mojego czułego miejsca jego usta sprawiały mi przyjemności o której marzyłam. Wplotłem swoje dłonie w jego włosy nadając chłopakowi tempa. Czułam jak moje ciało powoli się zaciska i nie wytrzymam już dlugo
Yoongi wyczuł po moim ciele, że jestem blisko więc swoimi pocałunkami kierował się kolejny raz ku górze.
Gdy zdołałam w końcu dosięgnąć dłońmi do jego klamry z paska od razu zaczęłam ją rozpinać i pozbyłam się jego spodni wraz z bokserami. Yoongi wpatrywał się we mnie z pełna miłością. Czułam jego wzrok.
Po chwili założył na swojego członka prezerwatywę i kilka chwil później zatopił się w moim środku. W tym momencie byliśmy jednością co żadnemu z nas nie przeszkadzało. Czuliśmy obydwoje niesamowite szczęście.
Chłopak zaczął delikatnie się poruszać we mnie co wywołało dreszcze na mojej skórze. Jęczałam z podniecenia i zadowolenia, i gdyby ktoś nas teraz podsłuchiwał miał by niezły koncert
Yoongi dyszał co raz bardziej, a ja czułam się jak mój błogi stan przekształca się w coś znacznie lepszego. Gdy obydwoje w tym samym momencie zaczęliśmy dochodzić z naszych ust wydostał się głęboki głos spełnienia Yoongi opadł na mnie swoim ciałem nie opuszczając dalej mojego wnętrza i spojrzał na mnie swoimi oczami.
- mógłbym tak zostać na zawsze - uśmiechnął się
- nie miałabym nic przeciwko - uśmiechnęłam się głaszcząc jego włosy
- Kocham Cię Aria - powiedział całując w nos
- oh.. naprawdę? - spytałam udając głupią
- najbardziej na świecie - mruknął i pocałował mnie
Mruknęłam cicho czując go w sobie cały czas. Oderwałam się od niego i spojrzałam w oczy
- ja Ciebie też kocham, ale błagam wyjdź już z mojego wnętrza bo chce mi się siku - zaśmiałam się
Chłopak delikatnie wysunął swojego członka i położył się obok. Westchnęłam cicho czując pustkę ale powoli wstałam i zasyczałam
- boli? - spytał zmartwiony
- to przyjemny ból - odpowiedziałam i narzuciłam na siebie jego koszulę. Poszłam załatwić sprawę fizjologiczną i wróciłam do pokoju. Położyłam się obok niego i przykryłam kołdrą. Przysunęłam się bliżej wtulając się w mojego chłopaka najmocniej jak się da. Czując ciepło, które biło od niego, zamknęłam oczy i odpłynęłam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro