Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~ Rozdział 3 ~

- Mysie łajno! - warknęła.
      Nie wiem w czym się tak spieszy.
- Spokojnie - chciałam ją uspokoić. - Moi domownicy są mili, nigdy nie skrzywdziliby zwierzęcia. Żadnego. Możesz tutaj zostać.
      Widziałam wściekłość w jej oczach. Byłam gotowa na każdy jej ruch, ale nagle się uspokoiła. Ucieszyło mnie to, bo nie chciałam z nią walczyć. Skulila sie magle, co mnie przeraziło.
- Wszystko w porządku? - zapytałam zaniepokojona.
- Tak, w porządku - odpowiedziała.
- Może zapoluję dla ciebie? - zaproponowałam.
      Błotniste Serce spojrzała na mnie dziwnym spojrzeniem.
- Jestes piecuchem - odparła.
      No tak. Wojowniczka z prawdziwego klanu nie uwierzy w to, że kot domowy umie polować.
- Owszem - miauknęłam; starałam się brzmieć przyjaźnie, chociaż byłam zirytowana. - Ale mój ojciec był klanowym kotem i mnie nauczył.
      Zauważyłam małego wróbla, dziobiącego w ziemi. Łatwa zdobycz. Szybko na niego sko zyłam i zabiła. Przyniosłam go do wojowniczki.
- Proszę.
- Dzięki - zdziwiła mnie jej wielka chęć do wypowiedzenia tego słowa. - Twoja technika była całkiem dobra.
      Dziki kot dziękujący i chwalący pieszczocha? Chyba widziałam już wszystko.
- Ojciec mnie jej nauczył - wyjaśniła. - Był wspaniałym wojownikiem. Nazywał się Lwi Ogon.
      Błotniste Serce wbiła we mnie wzrok i otworzyła pysk; kawałek wróbla jej z niego wypadł.
- Nazywał się Lwi Ogon? - powtórzyła moje słowa. - Lwia Gwiazda tak nazywał się jako wojownik.
- Kim jest Lwia Gwiazda? - Wiedziałam, że chodzi o mojego ojca, ale chciałam się upewnić.
- Był przywódcą mojego klanu - wyjaśniła. - Zginął księżyc po moim urodzeniu.
      Zapadła martwa cisza. Wojowniczka jadła swojego wróbla, a gdy skończyła, szybko zapytałam:
- Chcesz odpocząć? Mam bardzo miękkie legowiska.
- Chętnie - odparła krótko. - Ale potem muszę się stąd wydostać.
      Polubiłam ją. Nie chcę, żeby stąd odchodziła. Nie mogę jej jednak zmusić do zostania tutaj - na pewno by się nie zgodziła.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro