Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1

To był spokojny poranek. Prezydent jak zawsze robił sobie ulubione kanapeczki z pasztetem duda. Słońce świeciło niemiłosiernie dlatego ten zasłonił okno. Po śniadanku czekał na Dude stos papierów do podpisania, nie czytając co to podpisał wszystkie i udał się na spacer po ulubionym parku.

Kiedy Duda tak szedł ścieżkami zielonego parku, obok niego otworzył się duży, fioletowy portal a z niego wyskoczył tajemniczy wojownik, mówiąc:

- Szanowny prezydencie Andrzeju Dudo, potrzebujemy cię. Nasz wymiar zaatakował ostry cień mgły! Liczymy na pańską pomoc.

- A-ale kim jesteś? Wydusił z siebie Duda.

- Nazywają mnie Korwin - odpowiedział wojownik po czym zniknął.

Czy Duda podejmie walki z ostrym cieniem mgły? Tego dowiesz się w dalszych rozdziałach!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro