Rozdział Specjalny 1 - cz1
NoPewnego dnia spacerowaliśmy z Itachim po lesie w Kraju Wiatru . Aż nagle przed nami otworzył się portal i w niego wpadliśmy . Po chwili gdy znaleźliśmy się po drugiej stronie portalu okazało się , że jesteśmy w przyszłości , w wiosce liścia i trwają właśnie egzaminy na chunina . Przy stadionie stał stojak z gazetami . Gdy zobaczyłam najnowszą gazetę to myślałam ,że zemdleje:
- Nnnaruto jest Hokage?!
- Spokojnie Keti to jest przyszłość.
- Ale jak ?
- Widocznie coś się musiało stać takiego , że go wybrali.
- Ale co?
- Sam niewiem , ale potem się dowiemy .A teraz chodź popatrzymy jak teraz odbywa się ostatni poziom egzaminu.
Po chwili byliśmy na stadionie czytałam właśnie wywiad z Naruto . Dokładnie analizowałam wers po wersie by dowiedzieć się więcej o tym co się wydarzyło w ciągu tych 12 lat.
Okazało się, że Kakashi przekazał Naruto swoją funkcje wiele lat temu( według tego czasu w którym jesteśmy) .
Rock Lee ogłosił walkę , którą wylosowała tablica;
- Uzumaki Boruto i Shikadai Nara.- Boruto ? Prawdopodobnie to syn Naruto. Włączyłam Modokena i zobaczyłam coś dziwnego na ręce . Potem Naruto zszedł z trybun i gdy Boruto wygrał walkę to po chwili powiedział i podniósł rękę chłopca.
-Boruto zostajesz zdyskwalifikowany , wygrywa Shikadai Nara.-
Wiedziałam , wiedziałam , że go zdyskwalifikuje za oszustwo. Nagle Itachi powiedział ;
- Ketrin musimy to sprawdzić . - Po czym kiwnęłam głową , że się zgadzam i zeszliśmy z trybun na arenę zakładając uprzednio kaptury na głowy. I wtedy:
- Witaj czcigodny .- rzekliśmy .
- Kim jesteście ?-zapytał i w tym momencie zdjęliśmy kaptury.
-Jesteśmy z przeszłości .- odpowiedział Itachi i w tym momencie z trybun zeskoczył Sasuke i zapytał:
- Jak się nazywacie ?
-Ja jestem Ketrin Uzumaki , a ja Itachi Uchiha .- odpowiedzieliśmy .
- Ketrin Nechan? Itachi Nisan?.- zapytali jednocześnie Naruto i Sasuke .
- Hai .- odpowiedzieliśmy chórem i w tym momencie Naruto przytulił mnie , a Sasuke Itachiego.:
- Naruto bo mnie udusisz Baka.- powiedziałam i weszłam w tryb biju-sage i uwolniłam się z uścisku brata.
Po chwilach czułości naszych braci . Sarada wyskoczyła z trybun razem z Sakurą ,a za nimi Hinata i Himawari . Po czym Boruto zapytał:
- Ketrin dono czy to prawda , że jesteś moją i Himawari ciocią ?
- Tak Boruto , to prawda .
- Juhu .- Krzyknęła Himawari.Potem Sarada zapytała Itachiego :
- Itachi dono czy to prawda , że jesteś moim wujkiem ?
- Tak Sarado , to prawda ,ale niedługo Ketrin będzie twoją ciocią .
- Naprawdę ??- zapytałam
- Tak Ketrin już czas najwyższy.
- Masz rację .
- Czy to oznacza , że Itachi dono będzie moim wujkiem? - zapytał po chwili milczenia Boruto.
- Tak mój drogi to prawda .- odpowiedziałam.
Po 10 minutach rozmowy egzaminy oficjalnie przerwano i przełożono na lipiec .
Nagle po chwili przed oczami wszystkich z przyszłości zniknęliśmy rozpływając się w powietrzu i pojawiając znowu w lesie w Kraju wiatru .
Po chwili :
Chórem- Co to było?
- Niewiem- odpowiedziałam
- Ja też ale to było podejrzane .- powiedział Itachi .
Po tem postawiłam domek moim jutsu bo robiło się już ciemno i poszliśmy z Itachim spać ( cicho zboczeńcy i ci którzy mają tylko zboczone myśli ).
I tu niestety zrobię Polsat bo wena mi coś nie chodzi.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro