Po 20 minutach od spotkania z Naruto byłam gotowa by wyruszyć na moją pierwszą misje w drużynie Kakashiego .

Jestem członkiem drużyny na stałe.👍🏼

Naszą misją jest wyśledzenie Akatsuki.

To misja rangi A.

Nie zawsze gdy miałam swoją drużynę dostawaliśmy tak trudne misje , ale jak jestem z Naruto czuje , że nam się uda wykonać tą misje pomyślnie.

W GABINECIE HOKAGE:

- Moi drodzy przydzielam wam misje , która ma na celu wyśledzenie Akatsuki.

Będziecie musieli znaleźć ich kryjówke i zdać raport z jej położenia oraz z ilości obecnej członków Akatsuki.

- Więc na co jeszcze czekamy.

-Naruto !!!!!! Zaczekaj!!!!!!!!!!- krzyknęła pani Tsunade.

-Dobra babciu Tsunade .

-Naruto lepiej jej tak nie nazywaj bo się wścieknie i Cię pobije , że przez tydzień nie będziesz mógł wyjść ze szpitala . - powiedziałam do Naruto.

- Dobra Lola .

Przepraszam Pani Tsunade nie chciałem tego powiedzieć , wymsknęło mi się.

- Dobra wybacze Ci . - po czym łyknęła zdrowy łyk Sake i się uspokoiła

- Dobra ruszajcie już , bo ich kryjówka może zmienić położenie .

- Tak jest Pani Hokage!-po czym wyszliśmy z gabinetu i poszliśmy do swoich domów by się przygotować , po 10 minutach wszyscy (prócz Kakashiego , który się spóźnił jak zwykle ) byli gotowi do drogi.

Wyruszyliśmy .

Po drodze spotkaliśmy Jiraye , który myślał nad pomysłem na swoją nową książkę. Oczywiście nas nie zauważył bo był zajęty przenoszeniem ( pisaniem ) swoich myśli na papier.

Najpierw szliśmy przez las zwany Lasem Śmierci.

Potem poszliśmy w kierunku gór...