_tymczsem u nexe jawora itp._

Man- kartki na autografy się skończyły

Ni- zaraz przyniosę jeszcze

Anty fan- patrz tam jest ten dałn jawor i jego ekipa!!

Anty fan 2- jacy debile hahaha!!

Anty fan - magister górą!!!

J- jakie szczyle

N- co XD

J- no co to są szczyle

Y- Xd

E- THOREK!!!!

T= thorek

T- EWRON!!!!

Man- zobacz nitashi jacy przyjaciele tak jak my

Ni- masz rację mandzio

Y- zaha a ty dlaczego się nie odzywasz?

Z- nie jestem jakoś w humorze ostatnio

Y- okej rozumi

N- SIEMA PACZOL

P= paczol

P- siema

N- co tam u ciebie w życiu?

P- jakoś leci

J- jeszcze szymka brakuje i będzie całą ekipa

Sz= Szymek

Sz- cześć

Y- cześć

Man- a może gdy jesteśmy już wszyscy w komplecie to urządzimy jutro wieczorem imprezę?

P- spoko

J- okej

_tymczsem u magistra w hotelu_

M-*myśli* nie wiem czemu ale bardzo się cieszę że spędzę trochę czasu z bremem i molką

D- cześć magister

M- siema

D- co ty tutaj robisz przecież miałeś być na pga

M- nudziło mi się

D- a okej a co planujesz teraz zrobić?

M- jadę do brema

D- co??!!

M- no co po prostu już tutaj nie wytrzymuje jakbyś widział co tutaj się działo to byś zrobił to samo

D- a co niby się tutaj dzieje?

M- lepiej nie pytaj...

D- no dobra to powodzenia w pakowaniu się

M- dzięki

_ gdy magister był już spakowany pojechał w wyznaczone miejsce_

M-*myśli* za pięć minut powinien już tu być

Mol- siema magister wiedziałeś brema?

M- jeszcze nie wiesz jaki jest bremu on zawsze się spóźnia

Mol- to prawda

M- o wilku mowa

B- siemaaaa

M- hej

Mol- siema

B- macie wszystko już spakowane?

M- tak możemy jechać

B- okej wsiadajcie

_podczas drogi chłopacy opowiadali sobie różne historie z życia aż dojechali_

B- jesteśmy już na miejscu

M- nawet fajna okolica

B- wiem

_w środku mieszkania brema_

M- ale tu jest czysto

B- nie często tutaj tak jest

Mol- spodziewałem się takiej odpowiedzi

M- ja też

B- dobra chłopaki nie gadajmy o porządkach chodźcie do mojego pokoju

_tymczsem u ekipy_

E- Jezu dlaczego musieliśmy zostać tu jeszcze dodatkową godzinę?

Man- nie wiem ale jestem zmęczony

N- jak każdy

Y- wracajmy już do hotelu

S- ale najpierw może sprawdźmy czy wszyscy są

Ni- dobra mandzio ja jawor sitrox ewron zaha Yoshi nexe brakuje magistra

Y- ale on i tak....

Ni- musimy go znaleźć!

Man- nitashi on da sobie radę

Ni- ale....

Man- każdy teraz jest zmęczony magister da sobie radę

Ni- no dobra....

_minęły 2 godziny czyli jest około 21 ekipa wróciła do hotelu wszyscy poszli odrazu spać ale molka bremu i magister byli na nogach_

Mol- a jak tam u chłopaków z ekipy?

M- patologia totalna

B- a właśnie magister porozmawiajmy o uleganiu...

Mol-*myśli* o nie tą rozmowa skończy się pewnie kłótnią

M- no dobra

B- dlaczego tak ulegasz nitashiemu?

M- ja mu nie ulegam i skąd niby wiesz że mu ulegam?

B- tak przeczuwam i proszę odpowiedzieć na moje pytanie

M- bremu muszę ci coś powiedzieć....

B- mam nadzieję że to odpowiedź

M- ja byłem z nitashim...

Mol,B- CO!?!?

M- tak jestem gejem

B- molka spiepszamy bo on nam jeszcze coś zrobi!

M- nie zrobię wam przecież nic

B- na pewno?

M- tak

B- nie spodziewałem się tego

M-już wiem co chcesz powiedzieć nie chcecie się teraz ze mną przyjaźnić..

B- magister nie obchodzi nas czy jesteś gejem czy kimś innym zawsze będziemy chcieli się z tobą przyjaźnić prawda molka?

Mol- tak

B- grupowy przytulas?

M- tak

_ co mogę powiedzieć #słodko w komentarzach <: _

Ciąg

Dalszy

Nastąpi

Pozdrawiam wszystkich czytających zdrowia szczęścia i co tam chcecie
Do następnego